Czarna seria rozpoczęła się od środy 20 lutego, gdy nocą na wylotówce z Sieradza w kierunku Zduńskiej Woli młody kierowca nie zachował należytej uwagi i wylądował w rowie. Z racji złej pogody ten dzień okazał się fatalny dla kierowców także za dnia. Do kolejnego zdarzenia doszło po południu. Zgłoszenie do straży mówiło o zderzeniu czterech aut w Stawiszczu w gm. Sieradz. Dwie osoby zostały ranne - zostały zabrane do szpitala.
Potem było już… tylko gorzej. Kulminacją fatalnych zdarzeń były karambole, do których doszło w weekend. W nocy z piątku na sobotę w Kuśniach pod Sieradzem na krajowej „14” zderzyły się trzy samochody, w wyniku czego ranne zostały cztery osoby, w tym dwójka dzieci w wieku 9 i 10 lat. Parę godzin później drogowy dramat rozegrał się po drugiej stronie miasta - na tzw. Górce Woźnickiej. Tu w wypadku uczestniczył tir i trzy samochody osobowe. Poszkodowanych zostało sześć osób, trzy trzeba było uwalniać z pojazdów.
W czarnej serii nie obyło się niestety bez ofiary śmiertelnej. W ostatnią środę na powiatówce Brąszewice-Brzeźnio 28-latek kierujący seatem Toledo na prostym odcinku trasy zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Mężczyzna zginął na miejscu.
Do wypadków doszło też w Złoczewie, gdzie volvo dachowało w rowie i w kamiennej pod Błaszkami, gdzie czołowo zderzyły się dwa samochody.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?