Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szybki ślub i... rozwód - czyli rozwód po radomszczańsku

kn
W ciągu ostatnich kilku lat przysięga małżeńska "i że cię nie opuszczę aż do śmierci" straciła na wartości
W ciągu ostatnich kilku lat przysięga małżeńska "i że cię nie opuszczę aż do śmierci" straciła na wartości Archiwum prywatne
Coraz mniej par decyduje się na ślub, natomiast zwiększa się liczba rozwodów. W Radomsku w tym roku było ich już 87

Dwa miesiące znajomości, ciąża, ślub i ... rozwód. Według danych GUS w naszym regionie co trzecie małżeństwo kończy się rozwodem. W 2011 roku w województwie łódzkim zawarto 12640 małżeństw, natomiast 4055 związków zakończyło się rozwodem.

Pozwy rozwodowe najczęściej składają osoby w wieku od 40 do 49 lat, na drugim miejscu są 30-latkowie.
Na rozwód częściej decydują się pary bezdzietne. W Radomsku w ubiegłym roku zawarto 312 małżeństw. Urząd Stanu Cywilnego odnotował także 127 rozwodów. W tym roku rozwodów było już 87. Ale to i tak mniej niż w roku 2011, kiedy rozwodów było aż 161, a ślubów jedynie 310.

- Trudno jest określić, jaka grupa wiekowa najczęściej się rozwodzi. Na przełomie ostatnich lat bardzo się to zmieniło. Z mojej obserwacji wynika, że najczęściej rozwodem kończą się małżeństwa brane spontanicznie, pod wpływem chwilowego impulsu a najczęściej - ciąży - mówi radomszczański adwokat Michał Szeffer.

Jak dodaje, najczęstszym powodem rozwodów są zdrady i alkoholizm. Pary rozwodzą się także przez wtrącanie się rodziny, najczęściej teściów, do ich życia prywatnego.
- Najciekawszą, a może najśmieszniejszą przyczyną rozwodu, jaką pamiętam, to oglądanie przez męża "świerszczyków" zgłoszone przez zazdrosną żonę. Partner obiecywał, że nie będzie już takich pism oglądać, jednak nie udało mu się obietnicy dotrzymać i małżeństwo się rozpadło. Ale to było dawno, gdy jeszcze nie było internetu - opowiada mec. Szeffer, który sprawami rozwodowymi zajmuje się od 40 lat .

Nowością są rozwody małżeństw z kilkumiesięcznym stażem, rekord - jak wynika z akt - to w Radomsku pozew rozwodowy po miesiącu od ślubu....

Czytaj dalej na następnej stronie...

- Ślub wzięłam tylko dlatego, że zaszłam w ciążę. Teraz wiem, że to nie był najlepszy pomysł, lepiej jakbym zdecydowała się na samotne wychowywanie synka. Bo były mąż do roli ojca niestety nie dorósł. Nasze małżeństwo tak faktycznie trwało około 6 miesięcy, niemal zaraz po narodzeniu dziecka, złożyłam wniosek o rozwód. Mąż lubił alkohol i zabawę do rana, często nie wracał na noc i nie dawał pieniędzy na utrzymanie domu, zdarzało mu się też mnie uderzyć. Rozwód otrzymałam już na pierwszej rozprawie - opowiada Justyna z Radomska.

Inny młody małżonek mniej więcej po czterech miesiącach wspólnego życia wyprowadził się, informując lakonicznie, że "gdyby znał swą żonę lepiej, to by ślubu z nią nie brał". Kolejny ­ po pół roku małżeńskiego stażu, przekonywał sąd, że "jest stworzony do życia jako singiel".

Mec. Aneta Ledwoch-Popiołek także uważa, że widoczna jest wzrostowa tendencja statystyk w sprawach o rozwód. Do do radomszczańskich adwokatów miesięcznie zgłasza się po kilkanaście osób zainteresowanych rozwodami. - Nie ma już reguły co do wieku rozwodników. W mojej pracy zdarzyło się, że zajmowałam się rozwodem pary z czterdziestoletnim stażem małżeńskim. Natomiast najkrótsze małżeństwo, jakie pamiętam trwało miesiąc, jako powód rozwodu para podała niezgodność charakterów - mówi adwokatka.

"Niezgodność charakterów" to właśnie jedna z najczęstszych podawanych przyczyn rozpadu związków. Kolejne są zdrady i przemoc w rodzinie.

Sprawy rozwodowe mogą trwać kilka miesięcy lub... lat. To zależy od terminów wyznaczanych przez sąd, ale i od postawy małżonków. Szybki rozwód kosztuje od 500 do 800 zł. Z orzekaniem o winie - 2 tysiące i więcej. Najdroższe są sprawy o podział majątku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na radomsko.naszemiasto.pl Nasze Miasto