W czwartek rano doszło do szarpaniny w drzwiach gabinetu lekarskiego pomiędzy 27-letnim mieszkańcem gminy Zduńska Wola a ginekologiem. Mężczyzna poszedł ze sprawą na policję. Ta sporządziła protokół, jaki trafi do sądu.
– Pozostaje mi przeprosić za zachowanie lekarza, który mógł kulturalniej się zachować – mówi dyrektor szpitala w Sieradzu Dariusz Kałdoński.
Podkreśla, że ani 27-latek, ani jego żona z która pojawił się rankiem w szpitalu, nie są pacjentami sieradzkiej placówki i nie powinno ich być na oddziale. Przyznaje jednak, że u podłoża incydentu leży niewłaściwe zachowanie lekarza. Dyrektor jeszcze nie zdecydował, czy ginekolog poniesie jakieś konsekwencje.
Więcej w tygodniku "Nad Wartą".
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?