Do święceń podeszło w czwartek dziewięciu absolwentów Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. Wszyscy mają już dyplomy magistrów teologii.
Ks. Mariusz Rucki, prorektor seminarium mówi, że droga do kapłaństwa jest długa, trwa sześć lat. W tym czasie trwa formacja ludzka, intelektualna, duchowa i duszpasterska przyszłych księży.
Święceń kapłańskich udzielił abp. Marek Jędraszewski. Zgodnie z tradycją nowi kapłani leżeli podczas liturgii krzyżem i ślubowali posłuszeństwo swojemu biskupowi.
Czwartkowy termin uroczystości był nowością w łódzkiej katedrze. Do tej pory święcenia odbywały się w soboty rano. Ks. Rafał Leśniczak tłumaczy, że czwartek to dzień ustanowienia kapłaństwa, dlatego arcybiskup Marek Jędraszewski zdecydował, że święcenia będą odbywały się w czwartki. W różnych diecezjach święcenia odbywają się w różne dni, np. papież zawsze wyświęca nowych kapłanów w Niedzielę Dobrego Pasterza.
Młodych księży w najbliższym czasie czekają jeszcze prymicje, czyli pierwsze w życiu msze odprawiane w rodzinnych parafiach, a potem skierowanie do pracy duszpasterskiej, w większości jako wikariusze na parafiach.
Tymczasem już w poniedziałek zaczyna się nowy nabór do łódzkiego seminarium. Chętni muszą mieć maturę i wziąć udział w jednym z dwóch trwających 24-godziny spotkań egzaminacyjno-rekrutacyjnych.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?