Światłowody w Sieradzu. Umowa podpisana

Światłowody w Sieradzu, jak wykazał rozstrzygnięty z początkiem marca przetarg, położy łódzka firma Technitel Polska S.A., która zaoferowała wykonanie współfinansowanego przez Unię zadania za 5,5 mln zł. W piątkowe przedpołudnie obie strony podpisały w tej sprawie stosowną umowę.
- Czekałem na ten moment 5 lat, bo to po rewitalizacji najważniejsza inwestycja w naszym mieście. Jak rewitalizacja starówki nadała blasku chlubnej przeszłości Sieradza, tak budowa światłowodowej sieci jest jego krokiem w przyszłość – nie ukrywa emocji prezydent Sieradza Jacek Walczak przypominając, że do sfinalizowania inwestycji prowadziła kręta droga. Bo na pięć lat od pomysłu do podpisania umowy złożyła się, prowadzona także w sądzie, batalia z marszałkiem województw łódzkiego o uzyskanie unijnego dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego czy konieczność poszukiwania wykonawcy w drugim przetargu (pierwszy unieważniono).
- Oczywiście położenie samych światłowodów nic nie da, jeśli w ślad za tym nie pójdą dodatkowe usługi – _wskazuje prezydent. _– Tu ograniczać nas może tylko wyobraźnia, bo powstanie sieci rodzi ogromne możliwości.
Jakie? Jak wymienia prezydent, zbudowanie sieci pozwoli na lepszy kontakt mieszkańców z jednostkami miasta, które zostaną włączone do systemu. To ma nastąpić choćby za sprawą infomatów. Światłowody mają być wykorzystane także w stworzeniu nowoczesnego systemu ochrony przeciwpożarowej. Lepsze łącza usprawnić powinny działanie miejskiego systemu monitoringu. Otworzą także furtkę do stworzenia miejskiego centrum zarządzania, które pozwoli m.in. na zdalne sterowanie ulicznym oświetleniem. – Będzie można automatycznie, a nie ręcznie decydować, gdzie lampy włączyć, a gdzie na przykład zmniejszyć napięcie. Jestem przekonany, że budowa sieci zwiększy naszą konkurencyjność nie tylko w skali województwa łódzkiego, a nawet kraju.
O unikalności sieradzkiej inwestycji przekonują także przedstawiciele wykonawcy. – Sieradz jest jednym z niewielu miast w Polsce, któremu udało się zdobyć z RPO fundusze na tego typu inwestycję. Marszałkowie decydują się bowiem z reguły przeznaczać je na budowę własnych, wojewódzkich sieci. W kolejnym rozdaniu unijnych pieniędzy będą one dysponowane już tylko na dostarczanie usług w oparciu o światłowody, a nie ich budowę. Ci, którzy takiej sieci nie mają, będą musieli więc korzystać z infrastruktury obcej, czyli innych operatorów, co będzie oczywiście dla samorządu droższe – argumentuje Rafał Rodziewicz, wiceprezes łódzkiego Technitela.
Światłowody w Sieradzu położone zostaną na długości 32 kilometrów. Na odcinku 8 kilometrów przewody poprowadzone zostaną w kanalizacji, wykorzystana zostanie także trakcja energetyczna. Wszystko po to, by zminimalizować koszty i problemy związane z wykopami. – Większość prac będziemy prowadzili w nocy, co również zmniejszy uciążliwości dla mieszkańców – zapewnia Piotr Kolewiński, dyrektor inwestycji Technitela.
Światłowody w Sieradzu. Inwestycja jest określana mianem szkieletowej, co oznacza, że będzie można do niej w przyszłości dobudować kolejne komponenty. Od razu objąć ma 33 jednostki miasta, pozwoli na uruchomienie dodatkowych hot spotów na terenie Sieradza (będzie ich 8) czy postawienie nowych infomatów z dostępem do Internetu. Poprawić ma dostępność do Internetu, szybkość i jakość, a do tego polepszyć komunikację pomiędzy miejskimi jednostkami i zmniejszyć jej koszty. Budowa sieci „Sirman” będzie współfinansowana przez Unię. Łącznie ma kosztować 6,1 mln zł, przy czym 85 proc. kosztów, pokryje unijny RPO. Budowa sieci światłowodowej ma być przeprowadzona do połowy 2015 roku.