Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy spod Goszczanowa pomocni. Do pożarów nie są wzywani, więc oddali krew

Paweł Gołąb
Strażacy spod Goszczanowa pomocni. Do pożarów nie są wzywani, więc oddali krew
Strażacy spod Goszczanowa pomocni. Do pożarów nie są wzywani, więc oddali krew Fot. Paweł Gołąb
Strażacy spod Goszczanowa pomocni. Niecodzienna zbiórka krwi została przeprowadzona w sieradzkim szpitalu. W punkcie pobrań stawiła się ekipa strażaków ze wsi Sokołów pod Goszczanowem. Druhowie nie mają wielu okazji, by uczestniczyć w akcjach ratowniczych, chcieli więc pokazać, że są pomocni w inny sposób.

Strażacy spod Goszczanowa pomocni. - Jesteśmy biedną i małą ochotniczą strażą. Z tego względu nie jesteśmy wzywani do pożarów czy innych poważniejszych zdarzeń. Stąd pomysł na tę akcję. By pokazać, że jesteśmy pomocni i potrafimy bezinteresownie wspierać innych. To, że możemy ratować życie potrzebującym w inny sposób – argumentuje Dariusz Woźniak, konserwator OSP w Sokołowie i pomysłodawca akcji.
Do udziału namawiać nikogo specjalnie nie musiał. – Podzwoniłem do kolegów i od razu się zgodzili – nie ukrywa zadowolenia. – Mam nadzieję, że to dopiero początek i nie przyjechaliśmy tu wszyscy razem po raz ostatni.
Krew w punkcie pobrań działającym w sieradzkim szpitalu oddało siedmiu druhów z jednostki OSP w Sokołowie. – Apel trafił do nas od razu. Faktycznie, nie mamy odpowiedniego sprzętu - bo nasz jedyny strażacki pojazd to wysłużony żuk jeszcze z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku – i nie jesteśmy wzywani do pożarów. I zdajemy sobie sprawę, że nie mamy w najbliższej przyszłości większych szans na porządny bojowy samochód. Ale to nie oznacza, że chcemy siedzieć bezczynnie. Stąd nie wahaliśmy się ani chwili, by przyjechać do Sieradza i oddać krew potrzebującym – podkreśla Łukasz Grzelak, jeden ze strażaków-ochotników z Sokołowa.
Pomysł druhów spod Goszczanowa chwali lekarka Anna Koperska-Namiotko. – Oczywistym jest, że każda tego typu akcja jest niezwykle potrzebna. Zapasu krwi nigdy nie jest za dużo i czasem są kłopoty, by ją zdobyć. Dlatego zawsze cieszy, że ktoś kolejny chce się nią podzielić.

Strażacy spod Goszczanowa pomocni. Podzieli się także... czekoladami

Strażacy-ochotnicy z Sokołowa na oddaniu krwi nie poprzestali. Podzielić postanowili się także czekoladami, których cały pakiet dostaje każdy krwiodawca. Z takim miłym zestawem prosto z Sieradza pojechali do Tomisławic w gminie Warta, by podzielić sie słodkościami z podopiecznymi funkcjonującego w tej miejscowości Domu Dziecka.
Punkt krwiodawstwa do oddawania krwi zachęca kolejne osoby. Najbliższa okazja nadarza się tuż po świętach. Punkt po krótkiej bożonarodzeniowej przerwie otwiera swoje podwoje już w piątek 27 grudnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto