Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażackie pożegnanie w Sieradzu. Na emeryturę przeszedł zastępca komendanta PSP Waldemar Kosowski

Paweł Gołąb
Ze strażackim mundurem pożegnał się w poniedziałkowe popołudnie starszy brygadier Waldemar Kosowski. Wieloletni zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu przeszedł na zasłużoną emeryturę. Za wieloletnią pracę dziękowali mu koledzy, a także przedstawiciele władz powiatu i miasta oraz innych służb mundurowych.

Waldemar Kosowski w 1989 roku ukończył Szkołę Główną Służby Pożarniczej w Warszawie i rozpoczął pracę w Komendzie Rejonowej PSP w Zduńskiej Woli. W 1992 roku trafił do Komendy Wojewódzkiej PSP w Sieradzu, kierując nowo powstałą sekcją informatyki i łączności. Z chwilą powstania powiatów w 1999 roku został zastępcą dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Sieradzu, a rok później jej dowódcą. W 2006 roku został powołany na stanowisko zastępcy komendanta powiatowego PSP w Sieradzu. – Pokazał się jako świetny fachowiec i dowódca. Brał udział w wielu akcjach ratowniczo-gaśniczych. To miłośnik komputerów i pierwszy informatyk w naszej komendzie. Kolejną jego pasją jest żeglarstwo, co przełożyło się na rozwój w ratownictwa wodnego w naszej jednostce, a następną muzyka – gra na gitarze akordeonie i saksofonie, śpiewa w sieradzkim chorze Cantilena. Także i te zainteresowania zdołał przełożyć na ratownictwo wraz z kolegami tworząc zespół Kapela PSP Sieradz, z którym koncertuje dla młodzieży przestrzegając przed zgubnymi skutkami niewłaściwych zachowań – _zachwalają zalety odchodzącego na emeryturę komendanta koledzy-strażacy.
Wraz z pożegnaniem komendanta nastąpiło powitanie jego następcy. Pełniącym obowiązki zastępcy komendanta PSP w Sieradzu został kapitan Tomasz Łodo.
- Wielki zakres pracy, który włożył komendant w realizację swoich obowiązków, zasługuje na jak najwyższe uznanie - podkreśla zastępca łódzkiego komendanta wojewódzkiego PSP w Łodzi st. bryg. Paweł Stępień. - Przez tyle lat służby dałeś się poznać nie tylko jako dobry strażak, ale i jako dobry nauczyciel, bo podejmowałeś zawsze trafne decyzje. Mam nadzieję, że i po zakończeniu służby będziesz dalej nas wspierał – kierował podziękowania pod adresem Waldemara Kosowskiego komendant powiatowy PSP w Sieradzu bryg. Albert Romek.
Były już zastępca komendanta zawodowych strażaków z Sieradza nie krył wzruszenia.
- Bycie strażakiem to nie tylko praca, to służba. Służba przez 24 godziny na dobę, przez siedem dni w tygodniu i 365 dni w roku. Tak należy to postrzegać i tak ja to traktowałem – _przekonuje Waldemar Kosowski, który już ma zaproszenie do działania w szeregach ochotniczej straży. Jak zapowiada, na takie decyzje daje sobie jeszcze czas, na razie skupi się na pracy przy domu, nie rezygnuje też z gry w strażackim zespole.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto