Z konieczności więc morsy znalazły sobie inne, tymczasowe miejsce. Jest to przystań Sieradzkiego Klubu Kajakowego. Tym razem kąpało się około 50 osób, w tym jedna nowa. Był także pasjonat kultury indiańskiej Janusz Pijanka.
W najbliższa niedzielę delegacja Sieradzkiego Klubu Morsa udaje się do Przykony, gdzie weźmie udział w imprezie charytatywnej. Część morsów pozostanie jednak w Sieradzu i będzie się kąpać.6 marca morsy wybierają się natomiast na 1. Zlot Morsów Województwa Łódzkiego do Rybakówki
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?