ŚRODA WLKP. - Na drogach niebezpieczny przełom roku

Nowy rok zaczął się niezbyt szczęśliwie dla podróżujących alfa romeo „trasą katowicką” . Około 12.40 2 stycznia, gdy byli na wysokości Środy Wlkp., usłyszeli stukot w silniku samochodu. Po chwili z silnika zaczęły wydobywać się płomienie, a samochód zaczął się palić. Policjanci obsługujący zdarzenie wezwali na miejsce straż pożarną, która ugasiła mocno palący się pojazd. Kierowca i pasażer wyszli „bez szwanku”.
Natomiast w Sylwestra na drodze ze Środy do Zaniemyśla, 43-letni mężczyzna kierując samochodem m-ki Opel Meriva nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, wpadł w poślizg w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu, a następnie dachował. Mężczyzna miał dużo szczęścia, nie doznał żadnych obrażeń w tym zdarzeniu, jednak dostał mandat.
Dzień wcześniej, 30 grudnia około godziny 16-tej, na tej samej trasie doszło też do kolizji. 23-letnia kobieta kierująca seatem ibiza nie dostosowała prędkości jazdy do warunków atmosferycznych panujących na drodze i uderzyła w tył peugeota 309. Nikt nie odniósł obrażeń w tym zdarzeniu. Sprawczynię ukarano mandatem karnym.
Także w Sylwestra na ul Prądzyńskiego w Środzie Wielkopolskiej 25-letnia kobieta kierująca samochodem oplem astrą wymusiła pierwszeństwo, w wyniku czego doszło do zderzenia z audi 80. Nikt nie został ranny. Na sprawczynię kolizji policjanci nałożyli grzywnę.
Z tego samego powodu 30 grudnia na skrzyżowaniu ul. Paderewskiego z ul. Kościuszki doszło do zderzenia renault scenic z fordem focusem. Nikt w kolizji nie został ranny. Sprawcę, 41-letniego kierowcę renault, policjanci ukarali wysokim mandatem karnym.
Tego samego dnia na drodze „katowickiej” w gminie Krzykosy doszło do kolejnego zdarzenia. Tam 32-letni mieszkaniec Jarocina, kierując vw passata nie udzielił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z renault, którego kierowca wykonywał manewr wyprzedzania. Na sprawcę zdarzenia policjanci nałożyli wysoki mandat karny i 6 punktów.