Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Słodko-gorzkie absolutorium burmistrza Błaszek

Anna Sikora
Karol Rajewski, burmistrz Błaszek, otrzymał dzisiejszym przedpołudniem absolutorium. Jedenastu radnych było „za”, „dwóch” przeciw.

Sesja absolutoryjna to jedno z najważniejszych spotkań w samorządowych radach. Dzisiejszym przedpołudniem radni z gminy Błaszki dali zielone światło burmistrzowi za wykonanie zeszłorocznego budżetu i wdrażanie tego na 2017. Chociaż jedenastu radnych głosowało „za” absolutorium, dwóch radnych było przeciw.
- Mimo że opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej była pozytywna co do wykonania budżetu, to obserwujemy, że ta rzeczywistość w gminie jest podwójna - mówi Krzysztof Konewka, błaszkowski radny. – Jedna ta, która jest kreowana w mediach, przez burmistrza na prywatnej stronie gminy i ta, w której my żyjemy. Nie ma przyzwolenia na to, co się teraz w naszym samorządzie dzieje. Ten rok pokazał chaos, niezrozumienie i konflikty. Staliśmy się gminą egzotyczną na mapie Polski. Nie jesteśmy wiarygodnym partnerem w interesach. Stąd nasz sprzeciw.

- Nie zgadzam się z działaniami burmistrza, które krzywdzą wielu ludzi, nawet i pracowników urzędu – wyjaśnia – Andrzej Gościmski, radny. – Głosowałem na pana burmistrza, jako jeden z niewielu radnych. Zawiedliśmy się na nim bardzo. Burmistrz po wyborach zaczął się zupełnie inaczej zachowywać. Nie realizował tego, co obiecał.

- Cieszę się z absolutorium - mówi Karol Rajewski, burmistrz Błaszek. – Choć czuć już powiew nadchodzących wyborów. Jeżeli ktoś inny zostanie burmistrzem Błaszek, to życzę tej osobie jak najlepiej, dzisiaj myślałem, że może nie dostanę tego absolutorium, będzie wniosek o referendum i skończy się moja historia. I może ci mądrzy ludzie znają się świetnie na prawie, naprawiliby to wszystko.

Tajemniczy napis na drzewie

Na jednym z drzew naprzeciwko wejścia do urzędu, nieopodal placu zabaw, pojawiła się kartka z napisem… „SZUBIENICE STAWIAĆ CZAS ZACZĄĆ”. Być może ma to związek z wypowiedzią burmistrza, której udzielił mediom 23 maja. Odniósł się wówczas do konfliktu z myśliwymi.

Dziwię się, że przez tą nagonkę nie ustawiono na placu szubienicy i nie powieszono burmistrza Błaszek. Albo zastrzelono, myśliwi z flintami by się ustawili i by do burmistrza strzelali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto