Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieradzkie Wrota Czasu, czyli rycerze na Rynku

Tadeusz Sobczak
Paweł Gołąb
W kwietniu na sieradzkim Rynku odbędzie się piknik rycerski

Prezydent Sieradza chce promować miasto wykorzystując do tego historyczną przeszłość grodu nad Wartą. Za trzy tygodnie odbędzie się plenerowa impreza pod nazwą "Sieradzkie Wrota Czasu". Nazwa nie jest przypadkowa, bo dokładnie 13 kwietnia sieradzanie mają przenieść się w zamierzchłą przeszłość. I cofnąć się o kilkaset lat. Miastem w tym dniu mają zawładnąć rycerze.
Dzisiaj mija termin, w którym dwie firmy ubiegające się o organizację imprezy, muszą złożyć jej szczegółowy plan. Oczywiście wytyczne otrzymały od władz Sieradza. Następnie z opracowaniami zapoznają się członkowie komisji, która wskaże tę firmę, z którą ostatecznie magistrat podpisze umowę. 
Wiadomo już, że koszt Sieradzkich Wrót Czasu ma wynieść nie więcej, aniżeli 43.050 złotych brutto. Impreza odbywać się będzie bowiem w ramach projektu "Od elekcji królów Polski do epoki Internetu - sieradzka starówka historycznym i kulturowym dziedzictwem regionu". Miasto pozyskało na ten cel pieniądze unijne.

- W ten sposób będziemy promować projekt rewitalizacji Starego Miasta i jednocześnie sam Sieradz. W ubiegłym roku impreza rycerska miała inną nazwę. Cały czas poszukujemy najlepszej formuły, która pozwoliłaby na wciągnięcie jak największej liczby sieradzan i gości do zabawy, a także wypromowała miasta w województwie - mówi Jacek Walczak, prezydent Sieradza. - Dlatego w tym roku impreza ma nie tylko inną nazwę, ale będzie miała też inny charakter. Zamiast dotychczasowego turnieju rycerskiego, postawiliśmy na piknik. Oczywiście nie zabraknie potyczek wojów, dla których będą to eliminacje do wyłonienia drużyny narodowej na Bitwę Narodów. Ale to będzie jeden z elementów Wrót Czasu, a nie główny punkt imprezy.

Prezydent chce, aby przez całe sobotnie popołudnie na sieradzkim Rynku, gdzie odbędzie się impreza, stale coś się działo. I żeby do wspólnej zabawy przyłączyli się mieszkańcy. Nie powinno zabraknąć gier i zabaw zarówno dla dzieci i dorosłych. Mają być pokazy strzeleckie z udziałem publiczności. Prawdopodobnie będzie można wziąć udział w potyczkach na miecze. A także poczuć na własnym ciele, jak ciężka jest zbroja rycerska. Nie powinno zabraknąć stoisk tematycznych. Ogólnie ma to być wielki piknik w średniowiecznym stylu.

Jak podkreśla Jacek Walczak, impreza ma nawiązywać charakterem do średniowiecznej świetności Sieradza i jego rycerstwa. Sieradzkie Wrota Czasu, zdaniem prezydenta miasta, mają być jednym z głównych, obok Open Hair, wydarzeń promujących Sieradz na arenie krajowej. Plany są ambitne i zakładają, że gród nad Wartą w niedalekiej przyszłości mógłby być swoistą stolicą rycerstwa. Przynajmniej w województwie łódzkim.
 Tymczasem nie wiadomo, jeszcze, jaka firma zostanie organizatorem tegorocznych Wrót Czasu. Akces złożyło trzech chętnych. Ostatecznie do przedłożenia projektu imprezy zostały dopuszczone dwie. Jedna pochodzi ze Zduńskiej Woli, druga ma siedzibę w Warszawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Instahistorie z VIKI GABOR

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto