- Zima nie odpuszcza i po ostatnich mrozach nasza Warteczka całkiem zamarzła - mówi Jacek Mikołajczyk, sternik Sieradzkiego Klubu Morska. - Dlatego dzisiaj cała nasza ekipa do zadań specjalnych o przystąpiła do przygotowania miejsca na niedzielną kąpiel. Nie obyło się bez rąbania i piłowania kry. Wyposażeni w piłę, siekiery widły, łopaty i gable, zrobiliśmy trochę miejsca do jutrzejszego morsowania. W nagrodę po 1,5 godzinnej pracy weszliśmy do rzeki. Będzie się w niedzielę działo, oj będzie, zaczynamy w samo południe.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?