Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieradzkie morsy powitały 2015 rok. W rzece Warcie wykąpało się trzech śmiałków

Paweł Gołąb
Sieradzkie morsy powitały 2015 rok. W rzece Warcie wykąpało się trzech śmiałków
Sieradzkie morsy powitały 2015 rok. W rzece Warcie wykąpało się trzech śmiałków Fot. Paweł Gołąb
Sieradzkie morsy powitały 2015 rok. Tradycyjna sylwestrowa zimowa kąpiel miała miejsce w okolicach wiszącego mostu na rzece Warcie. Do lodowatej wody z noworocznym przesłaniem weszło trzech śmiałków.

Sieradzkie morsy powitały 2015 rok. Wśród nich nie mogło zabraknąć prekursora zimowych kąpieli w Sieradzu, czyli Sławomira Dziedzieli, który zażywa ich od 1980 roku. – Zimna woda zdrowia doda – odpowiada pytany, co daje mu niecodzienne hobby. – Zachęcam wszystkich, by spróbowali, bo po takich kąpielach człowiek nie choruje. Oczywiście nie jest to zabawa dla każdego. Najważniejszy warunek to zdrowe serce. A osoby, które się skuszą, muszą pamiętać o solidnej rozgrzewce, inaczej może im grozić szok termiczny – instruuje pan Sławomir przypominając swój najbardziej ekstremalny wyczyn z 1986 roku, gdy w nurtach rzeki Warty zanurzył się przy minus 37 stopniach Celsjusza.
Sieradzkie morsy powitały 2015 rok. Tegoroczna aura aż na taką próbę śmiałków nie wystawiła, termometry wskazywały bowiem kilka stopni poniżej zera, co niekoniecznie im przypadło do gustu. – Wiadomo, im zimniej tym lepiej, jest ta adrenalinka – zapewnia z uśmiechem kolejny mors Jacek Mikołajczyk, który chłodnych kąpieli zażywa nie tylko od święta. Od 4 lat bez względu na porę roku systematycznie kąpie się w swoim przydomowym basenie. – Codziennie o godzinie 19.30. Zegarki można nastawiać – _zapewnia z humorem.
Chłodne kąpiele w nawyk weszły także kolejnemu śmiałkowi, który i w tym roku powitał Nowy Rok w nurtach rzeki Warty – Henrykowi Różańskiemu z Równej w gminie Błaszki. _– Odkąd zacząłem się kąpać, odtąd ani razu nie chorowałem –
zapewnia.
Sieradzkie morsy powitały 2015 rok. Śmiałkowie wznieśli szampański toast śląc wszystkim mieszkańcom życzenia jak najbardziej pomyślnego Nowego Roku. Sobie życzą, by następnym razem mogli się wykąpać w większym towarzystwie. – Latem każdy mówi, że spróbuje, ale jak przychodzi zima, niestety już tak odważny nie jest – z uśmiechem mówi Sławomir Dziedziela, a Jacek Mikołajczyk dopowiada. – No, ale zachęcamy dalej. By było nas nie 3, a 33 jak chociażby w Uniejowie!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto