Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieradzkie kapliczki(ZDJĘCIA)

Dariusz Piekarczyk
Fot. Dariusz Piekarczyk
Kapliczki przydrożne, jakże mocno splecione z polską kulturą i obyczajowością. Zawsze były miejscem ważnym dla lokalnych społeczności. Kiedyś budowane na skrajach miast, osad i wsi, dziś stoją w centrum, często zagubione, mało widoczne. Ile ich jest w Sieradzu? Postaramy się odnaleźć jeśli nie wszystkie, to większość, tym bardziej, że z niektórymi wiążą się ciekawe historie. Zapraszamy więc na wakacyjny spacer śladami sieradzkich kapliczek. Dziś część pierwsza.

Zaczynamy od drewnianej, zaniedbanej niestety, kapliczki przy ul. POW 18 (fot. 1 i 2). To najstarsza drewniana kapliczka w Sieradzu. Kiedy powstała? Tak naprawdę nikt nie wie. Ma jednak ponad 100 lat. Początkowo przytwierdzona była do drzewa po drugiej stronie ulicy.
- Starsi sieradzanie opowiadają, że pewnego dnia nad miastem rozpętała się straszliwa burza - opowiada Jan Pietrzak, sieradzki historyk-regionalista. - Piorun uderzył w drzewo na którym była kapliczka. Rozpołowił drzewo, ale kapliczka ocalała. Oparła się też Niemcom, którzy chcieli ją zniszczyć. Zabrał ją jednak ówczesny grabarz pan Grobelny i przechował. Po zakończeniu II wojny światowej kapliczką zaopiekował się Jerzy Balcerak, malarz, rzeźbiarz. Postawił kapliczkę na swojej posesji. Dach pokrył dachówką, wnętrze podświetlił, z tym że świeczki są w kształcie rakiet kosmicznych. To na część Arego Szternfelda oraz pierwszego lotu człowieka w kosmos.

Idziemy dalej. Tym razem na ul. Kopernika, gdzie stoi pięknie odnowiona kapliczka z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej (fot. 3, 4, 5), przed którym jest ludowa rzeźba Chrystusa Frasobliwego. Napis głosi, że społeczność lokalna wyremontowała kapliczkę w lipcu 2010 roku. 16 sierpnia przychodzi tam ksiądz, tak przynajmniej twierdzą okoliczni mieszkańcy. W maju za to niektórzy zbierają się tak na nabożeństwa majowe.

I mamy ulicę Lokajskiego 1 (fot. 6, 7) z małą drewnianą kapliczką szafkową zawieszoną na lipie.

Nieopodal w Parku Staromiejskim, obok Dworku Modrzewiowego, kapliczka metalowa, szafkowa z bokami wypełnionymi szkłem kolorowym (fot. 8,9). Na przodzie liczne ornamenty roślinne. Wewnątrz zaś obraz Matki Boskiej przy źródle i modlące się dziecko. Pod obrazem słowa pieśni maryjnej: " Po górach, dolinach, rozlega się dzwon:
Anielskie wołanie ludziom głosi on.
Ave, ave, ave Maryja, zdrowaś,
Zdrowaś, zdrowaś Maryja!

Przejdźmy w drugi koniec miasta na Krakowskie Przedmieście. Tam trafiamy na kapliczkę, a raczej kaplicę (fot. 10, 11, 12) pod wezwaniem św. Kajetana, którą pod koniec XIX wieku wystawili Maria oraz Kajetan Trąbczyńscy, właściciele browaru, który znajdował się nieopodal.
- Z powstaniem tej, zbudowanej w stylu neogotyckim kaplicy, wiąże się ciekawa historia - opowiada Jan Pietrzak. - Kiedy kopano fundamenty pod browar, natrafiono na ludzkie kości. Natrafiono, bo kopano na cmentarzu cholerycznym, który tam się znajdował. Dodam, że ostatnia epidemia cholery w Sieradzu była w 1852 roku. Kości zebrano i pochowano w miejscu, gdzie dziś jest kaplica. Obecnie w ołtarzu głównym jest figura Matki Boskiej. Wcześniej był tu obraz świętego Kajetana, ale jest w renowacji.

Nieopodal, przy zbiegu ul. Krakowskie Przedmieście i Oksińskiego Trzy Krzyże (fot. 13, 14, 15). Pierwotnie drewniane, obecnie dwa duże wyniosłe ze stali nierdzewnej, zaś mniejszy metalowy kuty na betonowym postumencie. Krzyże, jak głosi napis, fundowało Pokolenie Jana Pawła II oraz Barbara Łuka, rodziny Adrianów i Pertkiewiczów. 20 kwietnia 1941 roku, a w więc w dniu urodzin Adolfa Hitlera, Niemcy krzyże ścięli. Nie tylko te zresztą, ale także inne w Sieradzu. Opis tego wydarzenia znajdujemy w "Kronice okupacyjnej klasztoru sióstr urszulanek w Sieradzu" napisanej przez siostrę Paulinę Anielę Jaskólankę. Zagłębmy się w lekturę: "Dziś wczesnym rankiem siostra Emma Dropiewska, wracając z nocnego dyżuru w szpitalu zauważyła, że przewrócony jest krzyż sprzed naszego kościoła i opiera się o parkan koło dzwonnicy. Pobiegła więc na podwórze, gdyż wiedziała, że siostry ogrodniczki wcześnie wstają, nawet i w niedzielę, i powiadomiła siostrę Pankrację Łukasik o tym, co zaszło. Natychmiast pospieszyły razem z siostrą Michałą Krakowiak i siostrą Emmanuelą, Walerią Marsz przed kościół - z ogromnym trudem podniosły ciężki krzyż i przeniosły go do klasztoru na krużganek. Siostra Maria Niedźwiecka zostawiła pisemną relację o tych strasznych wydarzeniach: ... Tej nocy poprzewracani i zbeszczeszczono krzyże i kapliczki przydrożne w mieście i okolicy, na cmentarzu połamano krzyże, strzelano do pomników - to hitlerowcy obchodzili w ten sposób urodziny Furera, świętokradzkie czyny składając mu w darze. Komisarz gminy Męka, volksdeutsch Erich Kelm, powiedział w tym dniu do siostry prefekt Teresy Weikert, gdy ją spotkał idącą z kościoła po Mszy świętej: "Już koniec z Niemcami, nie wygrają. Kto z Bogiem walczy, nie może zwyciężyć". Wszyscy oni byli bardzo poruszeni i zaniepokojeni, szczególnie ci Niemcy, którzy urodzili się i wychowali w Polsce. Wiedzieli, jak bardzo nasz naród jest przywiązany do wiary ojców i jak strasznie Polacy przeżyli tę bluźnierczą profanację krzyży, figur i cmentarzy ...
Zdwojone posterunki policji niemieckiej i cywilów, chodziły po mieście i po wsiach w pobliżu kościołów i cmentarzy, gdyż obawiali się, żeby Polacy nie zorganizowali jakiegoś odwetu. A Polacy zaciskali zęby i mówili tylko" Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy... ".

Idźmy dalej. Mamy Krakowskie Przedmieście 124, a tam murowana otynkowana na żółto kapliczka z obrazem Pana Jezusa (fot. 16, 17).

Przy Krakowskim Przedmieściu 180 murowana kapliczka z roku 1824 (fot. 18, 19, 20, 21). Obecnie otynkowana. Wewnątrz obraz Świętej Rodziny, obrazy świętych, zabytkowe krucyfiksy z XIX wieku.

Mamy kraniec Sieradza. Na rozstaju dróg do Chojnego i Burzenina krzyż metalowy ufundowany przez lokalną społeczność. Napis na postumencie: "Pobłogosław Panie Boże naszej kolnji" (fot. 22,23).

Wracamy do Sieradza. Krakowskie Przedmieście 193 i krzyż na betonowym postumencie z 1945 roku (fot. 24) . To mieszkańcy dzielnicy Monice dziękowali w ten sposób za koniec wojny.

Krakowskie Przedmieście 157. Tam przycupnęła mała kapliczka szafkowa z obrazem Matki Boskiej Częstochowskiej (fot. 25).

Obok remizy OSP Monice krzyż żelazny na betonowym postumencie. Krzyż, jak głosi zamalowany zieloną farbą napis, ufundowała 1 maja 1949 roku Franciszek Balcerzak, ówczesny szef tamtejszej straży pożarnej (fot. 26, 27).

Chcecie pokazać Wasze kapliczki, opowiedzieć ich historię? Przesyłajcie zdjęcia, piszcie ([email protected]).

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sieradzkie kapliczki(ZDJĘCIA) - Sieradz Nasze Miasto

Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto