- Warto mówić o tym przed finałem, bo niestety może zdarzyć się, że ktoś kto nie jest zwolennikiem akcji nieprzyjemnie odniesie się do wolontariusza. Chcemy więc nauczyć w jaki sposób młodzi ludzie powinni zareagować. Co powinni zrobić, żeby akcja przebiegła jak najmilej – uzasadnia Anna Bartosik, szefowa sztabu w Gimnazjum nr 2.
To jakie są sposoby, żeby uchronić się od nieprzyjemnych sytuacji? – Staramy się wytłumaczyć wolontariuszom, że nie każdy musi popierać to, co robimy. Najlepiej więc w takim momencie jest uśmiechnąć się, podziękować i odejść. Nie powinno wdawać się w żadne dyskusje, bo to nie czas i miejsce do tego odpowiednie.
A zasady bezpieczeństwa, bo chodzi przecież o puszki z pieniędzmi? – Co roku policja radzi, żeby w razie sytuacji zagrożenia nie bronić jej za wszelką cenę. Trzeba odejść, zapamiętać jak najwięcej szczegółów i powiadomić od razu sztab oraz policję.
Rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu Paweł Chojnowski, który instruował wolontariuszy-gimnazjalistów potwierdza. – Jeśli zdarzyłaby się sytuacja, że na przykład grupa pijanych próbowałaby odebrać puszkę, to przede wszystkim nie można wdawać się w jakiekolwiek bójki i bronić puszki. Najlepiej ją oddać i zadzwonić na numer alarmowy policji obserwując, w którym kierunku uciekają napastnicy.
Podczas lekcji związanej z bezpieczeństwem wolontariuszy przestrzegano też przed zakusami związanymi z „zaglądaniem” do puszek. – W każdej takiej sytuacji sprawa trafiała do sądu – przestrzega rzecznik sieradzkiej policji.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?