Sieradzki dzielnicowy czujny po służbie. Zareagował, gdy zobaczył nietrzeźwego leżącego na ziemi, przy okazji rozwikłał sprawę kradzieży

Dzielnicowy, który natknął się na nietrzeźwego leżącego przy wejściu do klatki schodowej, postanowił sprawdzić, czy mężczyźnie nic nie dolega. - Jednocześnie obok niego zauważył stojący wózek dziecięcy. Szybko skojarzył, że kradzież podobnego wózka wartego tysiąc złotych, a pozostawionego na parterze klatki zgłosiła dzień wcześniej mieszkanka Sieradza. Dzielnicowy postanowił na miejsce wezwać kolegów z patrolu prewencji, którzy przejęli nietrzeźwego wraz z wózkiem. Rano pokrzywdzona rozpoznała okazany wózek jako jej własność – relacjonuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski.
45-letni mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży mienia._ - Przyznał się i wyjaśnił, że tamtego dnia spożywał od rana alkohol. Gdy przechodził koło klatki schodowej, zauważył stojący wózek. Pomyślał, że go ktoś wyrzucił i dlatego postanowił go zabrać. Mężczyźnie za kradzież mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności – _informuje rzecznik.

Policja apeluje

Policja przypomina aby nie zostawiać na klatkach schodowych żadnych rzeczy. Niestety zdarzają się sytuację, że właściciele zostawiają najczęściej na półpiętrach wartościowe przedmioty. Najczęściej dotyczy to właśnie wózków dziecięcych jak i rowerów. Niestety o tych przyzwyczajeniach wiedzą również złodzieje, którzy często sprawdzają klatki w blokach wielorodzinnych. Później okradzeni właściciele tłumaczą, że swoją własność pozostawili tylko na krótki czas, ale często to wystarcza aby ich mieniem zainteresował się złodziej.