Sieradzka policja przejęła ponad kilogram narkotyków - ZDJĘCIA

Dzięki pracy i monitorowaniu środowiska przestępczego przez sieradzkich kryminalnych na czarny rynek nie trafi prawie kilogram środków psychoaktywnych. Funkcjonariusze zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, wytypowali mężczyznę mogącego zajmować się nielegalnym „biznesem". Ustalili, że 7 listopada 2020 roku podejrzewany mężczyzna będzie przebywał na terenie Sieradza. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. W godzinach popołudniowych na ulicach Sieradza zatrzymali do kontroli drogowej znanego im mercedesa, którym kierował typowany przez nich 25 – letni mieszkaniec gminy Warta. Jego zachowanie było podejrzane, był on bardzo zdenerwowany. Jak się okazało, niepokój kierowcy mercedesa prawdopodobnie wynikał z posiadania narkotyków. Policjanci znaleźli bowiem w jego odzieży schowane w etui kilkanaście dealerek z białym proszkiem. Tłumaczył, że środki te są na jego własny użytek. 25 – latek usiłował wprowadzić policjantów w błąd co do adresu zamieszkania. Jednak funkcjonariusze szybko ustalili posesję, na której mężczyzna aktualnie przebywał. Został zatrzymany i przewieziony do sieradzkiej komendy. Pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Sieradzu śledczy wykonali dalsze czynności. Okazało się, że zatrzymany mężczyzna posiadał przy sobie ponad 60 gramów extasy. Funkcjonariusze przeszukali posesję zajmowaną przez 25 - latka. W garażu w sejfie policjanci znaleźli kilkanaście dealerek z ponad 312 gramami extasy. Ponadto w szafie ujawnili papierową torbę, w której było ponad 620 gramów amfetaminy przygotowanej do dalszej dystrybucji. Zabezpieczyli również wagę, kilkaset pustych dealerek do porcjowania narkotyków oraz kilka tysięcy złotych. Podejrzany usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Sieradzu, Sąd Rejonowy w Sieradzu zastosował wobec podejrzanego 3-miesięczny areszt. Za to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna nie miał w przeszłości konfliktów z prawem.