Rajd odbędzie się w niedzielę 22 kwietnia, ale okolicznościowa stacja ruszyła już teraz i działać będzie do wtorku 25 kwietnia. To inicjatywa Sieradzkiego Klubu Krótkofalowców SP7KZK, których zainspirował Paweł Goździkiewicz, wnuk Teodora Goździkiewicza, sam zagorzały miłośnik tego łącznościowego hobby.
- Do 25 kwietnia będziemy spotykali się w naszym klubie i przeprowadzali łączności z całym światem opowiadając o czym jest rajd, przypominając o historii powstania i o samym Goździkiewiczu – mówi w imieniu organizatorów Tomasz Pabich informując, że na potrzeby akcji klubowy znak sieradzkich krótkofalowców SP7KZK zamieniono na nowy SN42RP.
Jak przytakuje sieradzanin, nawiązanie takiej okazyjnej łączności – co zostanie potwierdzone tradycyjnie kartą QSL – to niesamowita gratka dla każdego krótkofalowca. – To jednostkowa sprawa, jest to więc rzecz wyjątkowa. Ale akcja jest bardzo ważna także dla nas, bo w ten sposób możemy promować nasz region.
Tegoroczny rajd Powstańców 1863 roku „Śladami Łuki Bakowicza" organizowany przez sieradzki PTTK mieć będzie swoją 42. edycję. Jak przypominają sieradzcy krótkofalowcy, nie byłoby tej wędrówki, gdyby nie Teodor Goździkiewicz. Urodzony w 1903 roku w Dąbrowie Wielkiej prozaik i autor książek dla młodzieży zwany Piewcą Sieradzczyzny. Napisał także powieść historyczną dotyczącą czasów powstania styczniowego 1863 „Sprawy Łuki Bakowicza” opartej na przekazach rodzinnych i wspomnieniach o pradziadzie Wincentym Goździkiewiczu. Właśnie ta książka stała się inspiracją rajdu „Śladami Łuki Bakowicza". Pierwszy z nich odbył się 9 lutego 1975 roku z udziałem autora.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?