Do zdarzenia doszło 29 października, przed godziną 17.Przybyli na miejsce policjanci z sieradzkiej drogówki wstępnie ustalili, że kierująca audi jadąc ulicą Al. Grunwaldzka w Sieradzu wykonała manewr w ulicę Armii Krajowej.
-Zamiast wjechać na swój pas ruchu, wjechała na pas przeciwległy i uderzyła w stojącą na tym pasie toyotę. Całą sytuację zauważył będący po służbie policjant z wydziału kryminalnego sieradzkiej komendy, który kierował swoim samochodem i czekał na tym skrzyżowaniu na zmianę świateł. Natychmiast zaparkował pojazd na poboczu i podbiegł do obu samochodów- informuje Paweł Chojnowski, rzecznik prasowy KPP w Sieradzu.
Policjant od kobiety kierującej audi wyczuł silną woń alkoholu. Jak relacjonuje rzecznik sieradzkiej policji, funkcjonariusz po okazaniu legitymacji służbowej polecił kobiecie wysiąść z pojazdu, a chwilę później inny mężczyzna wyciągnął kluczyki, uniemożliwiając dalszą jazdę.
-Kierująca audi usiłowała wmówić mężczyznom, że jest trzeźwa i nic nie piła. Badanie wykazało jednak prawie 3.2 promila alkoholu w organizmie. Teraz grozi jej do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat- dodaje rzecznik KPP w Sieradzu.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?