W tymże baraku mieścił się także oddział gruźlicy i chorób płuc. Wszystkie te oddziały funkcjonowały w niezwykle trudnych warunkach, salki dla pacjentów były małe, łóżka z konieczności więc upychano jedno obok drugiego. Personel pracował w ciężkich, dziś nie do pomyślenia, warunkach.
Przez wiele lat ordynatorem oddziału zakaźnego była Urszula Urbańczyk-Napieralska, po niej natomiast Barbara Rup.
Dziś z baraku pozostała ruina. W najbliższym czasie postaramy się pokazać jak obecnie wygląda były oddział zakaźny.
Jeśli chodzi o autora zdjęć, był także fotografem proboszcza fary księdza Apolinarego Leśniewskiego, późniejszego infułata.
Janusz Kałuziak był także pierwszym prezesem powojennego koła ministrantów przy farze. Do dziś zachował się zeszyt, z pożółkłymi kartkami, na których odczytać można nazwiska tych, którzy byli wówczas w liturgicznej służbie ołtarza. To kilkunastoletni wtedy chłopcy, Henryk Dudczak (Praga 19), Kazimierz Wieczorek (Wierzbowa 1), Ryszard Król (Rycerska 1), Jan Zasada (Kościuszki 21), Erazm Jakubowski (Podrzecze 14), Stanisław Gabryś (Dominikańska 8), Andrzej Filipowicz (Warszawska 14), Stanisław Zgórz (Olędry Duże 14), Ryszard Król (Rynek 18), Stanisław Płóciennik (Legionów 15), Tadeusz Przelazły (Zamkowa 8), Tadeusz Milczarek (Olędry Małe 14), Leon Adrian (Stodolniana 1), Tadeusz Suliński (Targowa 1), Marian Proszewski (Osiedle B2), Zdzisław Matusiak(Dominikańska 12). Na liście jest także Edward Adamkiewicz, nazywany Zatopkiem z Sieradza". To z tej racji, że biegał, prawie tak szybko, jak Czech Emila Zatopek, do dziś uważany za najlepszego lekkoatletę wszechczasów.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?