Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieradz: skąd zabójca miał broń?

Paweł Gołąb
Do tragedii doszło w bloku przy ul. Jagiellońskiej
 16
Do tragedii doszło w bloku przy ul. Jagiellońskiej
 16 Fot. Paweł Gołąb


Sieradzcy śledczy podjęli śledztwo w sprawie poniedziałkowej tragedii, w której 77-letni Mieczysław J. podczas rodzinnej awantury zastrzelił z pistoletu żonę, a potem popełnił samobójstwo. Z oczywistych względów nie będą rozstrzygać o winie sprawcy, a zajmą się innymi kwestiami.


– To, że sprawca nie żyje, nie zwalnia nas z obowiązku wyjaśnienia sprawy. Będzie dokonana ekspertyza broni celem ustalenia jej numeru i osoby, która wcześniej nią dysponowała. Chcemy ustalić w jakich okolicznościach mężczyzna wszedł w posiadanie pistoletu i skąd wziął naboje – precyzuje Józef Mizerski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu.


Czytaj również: Zastrzelił żonę i siebie

Śledztwo jest prowadzone w sprawie zabójstwa 69-letniej Czesławy J. Ponadto w jego ramach przesłuchani zostaną świadkowie, rodzina i interweniujący policjanci. Dzisiaj dokonana została sekcja zwłok małżonków.


Do dramatu doszło w poniedziałek rano. Były milicjant Mieczysław J. podczas awantury użył pistoletu, na który nie posiadał zezwolenia. U przyczyn dramatu leżały problemy rodzinne. Mężczyzna miał już wydane w zawieszeniu sądowe wyroki: za znęcanie się nad kobietą i kierowanie gróźb pod jej adresem. Tydzień temu miał się dobrowolnie stawić w więzieniu, gdyż pierwszy z nich odwieszono.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodzkie.naszemiasto.pl Nasze Miasto