18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieradz przegrał z przedsiębiorcą. Po sądowym wyroku urząd musi oddać wadium z odsetkami

Paweł Gołąb
Sieradz przegrał z przedsiębiorcą. Prezydent Jacek Walczak przyznaje, że z tej sytuacji nie jest zadowolony
Sieradz przegrał z przedsiębiorcą. Prezydent Jacek Walczak przyznaje, że z tej sytuacji nie jest zadowolony Fot. Paweł Gołąb
Sieradz przegrał z przedsiębiorcą. 237 tys. zł musi zwrócić miasto miejscowej firmie budowlanej za zabrane jej cztery lata temu wadium wpłacone, by mogła uczestniczyć w jednym z przetargów. To efekt orzeczenia sądowego, bo spór o pieniądze pomiędzy samorządem a przedsiębiorcą otarł się o Temidę. Ta ostatecznie przyznała rację tej drugiej stronie.

Sieradz przegrał z przedsiębiorcą. O tym finansowym rozstrzygnięciu na ostatniej sesji poinformował prezydent Sieradza Jacek Walczak. Jak wyliczał, na wspomnianą kwotę składa się 150 tys. zł wpłacone tytułem wadium i 87 tys. zł odsetek, które narosły od 2009 roku, kiedy to ogłoszony był sporny przetarg. Ten dotyczył ul. Dworskiej. Jedną z firm, która starała się o to zadanie, był sieradzki Bud-trans i to jej dotyczy wspomniany spór.
Prezydent Sieradza Jacek Walczak zapewnia, że obecne niekorzystne dla budżetu rozstrzygnięcie nie jest wynikiem błędu miasta. – Wspomniane przedsiębiorstwo zostało poproszone o uzupełnienie dokumentacji. Dodatkowych informacji nie złożyło, dlatego zatrzymaliśmy wadium. Taka była wówczas wykładnia Krajowej izby Odwoławczej. Teraz okazało się jednak, że te pieniądze musimy zwrócić, bo wykładnia się zmieniła. Raz zresztą tę sprawę wygraliśmy, ale po odwołaniu zostało to odwrócone.

Sieradz przegrał z przedsiębiorcą. Pozostała tylko kasacja

Jak dopowiada prezydent, wyrok jest prawomocny, ale ścieżka odwoławcza jeszcze całkiem się nie zamknęła. To dlatego, że miasto czeka na jego pisemne uzasadnienie i wtedy urząd zastanowi się, czy składać kasację, do której prawo wciąż samorządowi przysługuje.
- Sytuacja nie jest dobra – przyznaje Jacek Walczak próbując osłodzić nieco gorycz wynikającą z sadowego rozstrzygnięcia. – Tymi pieniędzmi przez ten czas gospodarowaliśmy, więc po części nam się ten wydatek już zwrócił.
Paweł Gołąb
Sieradz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto