1 z 3
Następne
Sieradz. Poszedł na komendę zasięgnąć porady. Trafił do więzienia
36-latek, którego znajoma kazała mu opuścić pomieszczenie, z którego wcześniej korzystał postanowił zasięgnąć porady policjantów. Po pojawieniu się na komendzie okazało się, że przez najbliższe 7 miesięcy będzie miał zapewniony dach nad głową - w zakładzie karnym.