– Strzał oddano z broni krótkiej – mówi młodszy aspirant Paweł Chojnowski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu. – To była broń prywatna należąca do jednego z członków rodziny. Co do strzelaniny? Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu otrzymał zgłoszenie w sobotę rano.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do szarpaniny na prywatnej posesji w gminie Sieradz. W jej wyniku postrzelona została 54-letnia kobieta oraz jej 25-letni syn. To on do niej strzelał. Obydwoje trafili do sieradzkiego szpitala.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Sieradzu. Na pytanie, czy do strzelaniny doszło w Kłocku, Paweł Chojnowski odpowiedział: – Nie potwierdzam, ale i nie zaprzeczam. Natomiast rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu Józef Mizerski informuje: – W godzinach przedpołudniowych w sobotę doszło do strzelaniny w Kłocku. 25-letni Karol G. wszedł w posiadanie rewolweru ojca i dwukrotnie oddał strzały do matki Grażyny. Kiedy interweniował ojciec postrzelił siebie.
Z kolei Andrzej Wiśniewski, ordynator Oddziału Ratunkowego sieradzkiego szpitala tak mówił około południa na temat stanu zdrowia matki i syna: – Kobieta dostała postrzał w przedramię, które zostało przestrzelone. Ma też otwarte złamanie przedramienia. Przebywa na ortopedii. Mężczyzna ma postrzał w klatkę piersiową. jest na chirurgii. Życie obojga nie jest zagrożone.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?