Prezydent Sieradza Paweł Osiewała przekazała uroczyście unikalny dokument Piotrowi Zawilskiemu, dyrektorowi Archiwum Państwowego w Łodzi. Będzie on jednak dostępny w sieradzkim oddziale archiwum.- Nie ma słów żeby wyrazić wdzięczność miastu za zakup tegoż dokumentu - mówił Paweł Zawilski. - Bedzie on klejnotem w sieradzkim archiwum.Dodam, że dokument składa się z trzech części. Pierwsza to przyrzeczenie z marca 1791 roku, druga to z kolei decyzja prezydenta i rajców o zatrudnieniu kata, a trzecia pokwitowanie obioru pieniędzy. Kat nazywany jest mistrzem sprawiedliwości.
Prezydentem Sieradza był wówczas Józef Nowicki, a landwójtem Adam Zwoliński. Ponadto podpisali się Franciszek Mazur, Balcer Mężyński, Ignacy Materski oraz Bruno Domżalski.
- Dokument to część historii naszego miasta - mówił z kolei prezydent Paweł Osiewała.- To jego mroczniejsza część. Nawet przez chwilę nie było wątpliwości, że trzeba go zakupić.
- Instytucja kata przywędrowała do Polski między XI, a XIII wiekiem - wyjaśniał z kolei dyrektor Muzuem Okręgowego w Sieradzu Piotr Gutbier. - W Sieradzu kat działał dość mocno, a w samym tylko 1606 roku ściął głowy 10 osobom. Ostatni wyrok śmierci wykonano w Polsce w roku 1988.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?