Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sieradz: Już nie będzie przynosić wstydu

Dariusz Piekarczyk
Jeszcze w tym roku ma zostać odrestaurowany dwukrotnie ograbiony Pomnik Bohaterom 1939 roku

Jest szansa, że jeszcze w tym roku pomnik poświęcony Bohaterom Wojny Obronnej w 1939 roku przestanie straszyć. Choć w budżecie Sieradza na rok 2011 nie przewidziano początkowo pieniędzy na ten cel, to jednak, dzięki przesunięciom, udało się wygospodarować 70 tysięcy złotych.
Szkielet dwukrotnie zniszczonego przez wandali monumentu - po raz ostatni pod koniec września zeszłego roku, straszy na wale koło rzeki Warty przy wjeździe do Sieradza od strony Zduńskiej Woli. Dodajmy, że sprawców obu dewastacji nie udało się do dziś ustalić. To niewątpliwie plama na honorze stróżów prawa.
Zdaniem wiceprezydenta Sieradza Cezarego Szydło, 70 tysięcy złotych powinno wystarczyć na odbudowanie pomnika.
- Dokumentacja dotycząca budowy jest już gotowa - mówi wiceprezydent. - Ale nie tylko. Marszałek województwa łódzkiego wydał pozytywną decyzję w sprawie wydania pozwolenia wodno-prawnego na przebudowę wału przeciwpowodziowego, na którym pomnik stoi. Ponadto 12 kwietnia złożyliśmy w Starostwie Powiatowym w Sieradzu wniosek o wydanie pozwolenia na budowę. Wniosek jest aktualnie rozptarywany.
Cezary Szydło informuje jednocześnie, że magistrat przygotowuje już dokumentację przetargową na wykonanie pomnika. Jego zdaniem przetarg powinien być ogłoszony w połowie maja. Przypomnijmy, że nowy pomnik, tym razem granitowy, a nie jak dotychczas z blachy miedzianej, zaprojektował Andrzej Puzon ze Zduńskiej Woli. Wartość projektu to około 2,5 tys. zł.
Radości z faktu, iż pomnik będzie jednak odbudowany nie kryje Jan Pietrzak, sieradzki przewodnik i historyk-regionalista. - Wiceprezydent Cezary Szydło wielokrotnie obiecywał w zeszłym roku, nawet przed kamerami telewizyjnymi, że sprawa zostanie szybko załatwiona, wydawało się, że nic z tego nie wyjdzie. Mam nadzieję, żę sprawa zostanie dociągnięta do końca. To wstyd, żeby ten ogołocony kikut straszył przy wjeździe do miasta. Idelnie byłoby, gdyby prace zakończono przed 1 września - mówi Pietrzak.
Małgorzata Pułkownik, prezes Towarzystwa Przyjaciół Sieradza, także nie kryje radości .
- Oczywiście, że bardzo się cieszę, że podjęto taką decyzję. Nie wypadało, żeby tam stał teb szkielet - mówi.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto