Sieradzcy funkcjonariusze nie zdradzają szczegółów sprawy. - W związku z wtorkowymi wydarzeniami w Łodzi uczulaliśmy pracowników partyjnych biur, by w razie niepokojących sygnałów natychmiast nas informowali. I o jednym takim zdarzeniu zostaliśmy powiadomieni w piątek po południu. Podjęliśmy czynności sprawdzające - skrótowo wyjawia Agnieszka Kulawiecka z Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że chodzi o biuro SLD w Sieradzu. Potwierdza to Zbigniew Krasiński, przewodniczący sieradzkiej Rady Powiatowej SLD.
- Zadzwonił do nas mężczyzna i nie bez wulgarnych słów zapowiedział, że zabije Napieralskiego, gdy do nas przyjedzie. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że szef naszej partii ma faktycznie odwiedzić Sieradz w najbliższym czasie, o czym powiadomiono nas z Łodzi ledwo dzień wcześniej.
Policjanci weryfikują numer telefonu, z którego dzwonił mężczyzna. Za kierowanie gróźb karalnych grozi mu do 2 lat więzienia.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?