Akcja jest prowadzona na rzecz 19-miesięcznego Jasia Czarneckiego z Pajęczna, u którego zdiagnozowano SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni.
- Dlaczego to przytrafiło się nam? To pytanie pozostanie na zawsze bez odpowiedzi… Kocham ich tak samo, ale tylko Staś ma siłę, by objąć mnie swoimi małymi rączkami. Moje serce pęka, kiedy patrze na jedno z dzieci, które codziennie słabnie. W tym czasie brat bliźniak Jasia wesoło bawi się, chodzi, raczkuje. SMA zaatakowało tylko jedno z naszych dzieci, ale to, jak niszczy życie Jasia, jest przerażające! - nie kryją rozpaczy rodzice Jasia. - Nasza sytuacja jest dramatyczna! Nie kwalifikujemy się do refundacji i sami musimy zebrać kolosalną kwotę na leczenie! Jesteśmy załamani, ale musimy walczyć i błagać was o pomoc w tej walce! Nasz synek już nawet nie raczkuje. Kiedy patrzę, jak Jaś ledwo się porusza, a w pamięci mam chłopców, którzy rozwijali się w ramię w ramię, łzy płyną mi po policzkach.
- Jasiu, kwalifikuje się wyłącznie do leczenia refundowanym lekiem, którego pierwsze trzy dawki podawane są co dwa tygodnie dolędźwiowo następnie czwarta za miesiąc, a potem co 4 miesiące i tak do końca życia. Jest dla Jasia szansa na zaoszczędzenie bólu poprzez przyjęcie terapii genowej, która podawana jest tylko raz, lecz jest bardzo kosztowna i niestety, ale bez pomocy ludzi o dobrych sercach nie jesteśmy w stanie sami jej sfinansować – apeluje o pomoc mama Jasia.
Ruszyła także akcja wsparcia „Serca dla Jasia"
Została ogłoszona z okazji nadchodzących Walentynek, a jej zasady są proste. Organizatorzy apelują:
- Zrób zdjęcie z sercem,
- Wpłać symboliczną cegiełkę
- Zaproś znajomego do zabawy
Do akcji przystąpiło Urząd Miejski w Złoczewie zaproszony przez Urząd Miasta i Gminy Działoszyn. Jego pracownicy zapozowali do okolicznościowego zdjęcia i wsparli finansowo zbiórkę. Nominowali także kolejne urzędy czy instytucje do charytatywnej akcji.
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?