Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sąsiad zmarł, pozostał fetor. Dramatyczna sytuacja mieszkańców komunalnego bloku przy Pogorzelskiego

Paweł Gołąb
Dramatyczną sytuację przeżywają mieszkańcy jednego z bloków przy ul. ks. Pogorzelskiego w Sieradzu. To w związku ze śmiercią sąsiada, którego zwłoki znaleziono dopiero po kilku dniach od zgonu. Ciało zabrano, mieszkanie zaplombowano, a pozostał uciążliwy fetor. Ludzie boją się, że niesie to za sobą zagrożenie dla ich zdrowia. Co na to miasto, które administruje budynkiem? Porządki będą, ale najpierw potrzebna jest zgoda na wejście do mieszkania ze strony policji, bo ta zajmuje się wyjaśnianiem okoliczności zgonu.

Jak relacjonuje nam jeden z mieszkańców bloku, zwłoki sąsiada zostały odnalezione w ostatnich dniach w stanie zaawansowanego rozkładu. - Przez kilka godzin, zanim ciało zostało zabrane, drzwi były otwarte na klatkę schodową, wynikiem czego w powietrzu unosił się niesamowity fetor. Po wszystkim mieszkanie zostało zaplombowane i od tej pory nic się nie dzieje w kwestii oczyszczenia tego lokalu. Problem był zgłaszany do administracji budynku, ale bezskutecznie. Poza utrzymującym się w całym pionie bardzo nieprzyjemnym zapachem, pojawiły się w niektórych sąsiadujących mieszkaniach pluskwy. Obawiamy się, że za drzwiami mieszkania zmarłego sąsiada powstaje swoistego rodzaju bomba biologiczna – argumentuje sieradzanin prosząc o pomoc w imieniu swoim i innych współlokatorów.
Sytuacja ma miejsce w bloku komunalnym. Co na to sieradzki magistrat? Jak informuje sekretarz miasta Jarosław Trojanowski, mieszkanie zmarłego sieradzanina zostało zabezpieczone przez policję do czasu wyjaśnienia okoliczności jego śmierci. - Administrator budynku próbuje kontaktować się z policją w celu ustalenia, kiedy będzie możliwość wejścia do tego lokalu i posprzątania go czy dezynfekcji. I doprowadzenia mieszkania do takiego stanu, by nie było żadnej uciążliwości dla mieszkańców.
Sekretarz Jarosław Trojanowski zastrzega przy tym, że administrator nie stwierdził plagi robactwa. Problemem faktycznie jest przykry zapach. – Rzeczywiście w ostatnich dniach się zintensyfikował prawdopodobnie ze względu na wyższe temperatury. W tej chwili ustalamy, co możemy z tym zrobić. Jeśli tylko dostaniemy zgodę na wejście do lokalu, zajmiemy się porządkami i nie zostawimy mieszkania w takim stanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto