Jak relacjonuje nam jeden z mieszkańców bloku, zwłoki sąsiada zostały odnalezione w ostatnich dniach w stanie zaawansowanego rozkładu. - Przez kilka godzin, zanim ciało zostało zabrane, drzwi były otwarte na klatkę schodową, wynikiem czego w powietrzu unosił się niesamowity fetor. Po wszystkim mieszkanie zostało zaplombowane i od tej pory nic się nie dzieje w kwestii oczyszczenia tego lokalu. Problem był zgłaszany do administracji budynku, ale bezskutecznie. Poza utrzymującym się w całym pionie bardzo nieprzyjemnym zapachem, pojawiły się w niektórych sąsiadujących mieszkaniach pluskwy. Obawiamy się, że za drzwiami mieszkania zmarłego sąsiada powstaje swoistego rodzaju bomba biologiczna – argumentuje sieradzanin prosząc o pomoc w imieniu swoim i innych współlokatorów.
Sytuacja ma miejsce w bloku komunalnym. Co na to sieradzki magistrat? Jak informuje sekretarz miasta Jarosław Trojanowski, mieszkanie zmarłego sieradzanina zostało zabezpieczone przez policję do czasu wyjaśnienia okoliczności jego śmierci. - Administrator budynku próbuje kontaktować się z policją w celu ustalenia, kiedy będzie możliwość wejścia do tego lokalu i posprzątania go czy dezynfekcji. I doprowadzenia mieszkania do takiego stanu, by nie było żadnej uciążliwości dla mieszkańców.
Sekretarz Jarosław Trojanowski zastrzega przy tym, że administrator nie stwierdził plagi robactwa. Problemem faktycznie jest przykry zapach. – Rzeczywiście w ostatnich dniach się zintensyfikował prawdopodobnie ze względu na wyższe temperatury. W tej chwili ustalamy, co możemy z tym zrobić. Jeśli tylko dostaniemy zgodę na wejście do lokalu, zajmiemy się porządkami i nie zostawimy mieszkania w takim stanie.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?