- To jedne z symboli naszego miasta - mówi Piotr Romek, jeden z Rycerzy Kolumba. - Przy krzyżu witano już przed drugą wojną pielgrzymki piesze wracające z Jasnej Góry. Kiedy budowano kościół na osiedlu Jaworowe władze komunistyczne obiecały proboszczowi księdzu Józefowi Kucharskiemu pomoc finansową, ale zażądały zlikwidowania krzyża. Kapłan się nie ugiął i proszę mamy krzyż i świątynię. Krzyż był zaniedbany i od dłuższego czasu spędzało nam to sen z powiek. Dla nas krzyż ma ogromne znaczenie, jesteśmy wychowani w wierze katolickiej i tak też nauczamy swoje dzieci. Zdecydowaliśmy się więc na odnowienie. Po wielu miesiącach starań o stosowne zezwolenia, wykonaniu projektu oraz zebraniu potrzebnych środków udało się z Bożą pomocą zrealizować zamierzone dzieło.
W Sieradzu mamy około 40 Rycerzy Kolumba.
[promo]3411;1;maski, środki do dezynfekcji, przyłbice, okulary i inne produkty antywirusowe - oferta naszego sklepu medica365.pl[/promo]
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?