Goście to drużyna, która w ubiegłym sezonie grała z powodzeniem w IV lidze, ale z powodu kłopotów finansowych nowe rozgrywki rozpocznie w piotrkowskiej klasie A.
Trofeum bronią sieradzanie, którzy rok temu wygrali na boisku z Aleksandrowie Łódzkim, z Unią Skierniewice 2:0. Dla zespołu z Paradyża to pierwszy finał od 15 lat. W 2003 roku drużyna, grająca wówczas pod nazwą Ceramika pokonała Omegę Kleszczów.
Zwłaszcza dla zespołu z Sieradza zwycięstwo w finale uratuje, choć częściowo, kiepski sezon. Nie ukrywa tego zresztą Marcin Kobierski, kapitan Warty, grający w tej drużynie od kilkunastu lat.
Tomasz Jóźwik, prezes klubu, także liczy na zwycięstwo, tym bardziej że wygrana dla awans na szczebel ogólnopolski. Dzięki temu na sieradzki stadion mogłaby zawitać drużyna z wyższej ligi, a to już duża atrakcja dla kibiców.
Warto dodać, że kierownikiem Warty jest Marek Łucka, który w roku 1978, był bramkarzem sieradzan i brał udział w wybranym meczu z ówczesnym wicemistrzem Polski Śląskiem Wrocław 2:1. Tamten wynik uważany jest do dziś za największy sukces sieradzkiej piłki nożnej, a Marek Łucka chętnie wraca do tamtych dni.
Dodajmy, że wygrana w finale to także premia w wysokości 30 tysięcy złotych od Polskiego Związku Piłki Nożnej. Pokonany może liczyć na 5 tys. zł od Łódzkiego Związku Piłki Nożnej, ale nie awansuje już na szczebel ogólnopolski.
REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?