Radni rezygnują z Komisji Rewizyjnej

- To prawda, złożyłem na ręce przewodniczącego Rady Miasta rezygnację  z prac w Komisji
Rewizyjnej Rady Miasta w Sieradzu - wyjaśnia Paweł Osiewała. - To sprzeciw przeciwko sposobowi organizacji pracy w komisji, oraz przedmiotowym traktowaniu radnych
opozycyjnych.  Komisja do tej pory pracowała w trybie harmonogramów wypracowanych na posiedzeniach i ustalonych przez jej członków. W ostatnim tygodniu zaproponowano jednak, aby prace nad sprawozdaniem z wykonania budżetu zakończyć w bieżącym tygodniu, ze względu na konieczność zwołania sesji absolutoryjnej na dzień 11 czerwca bieżącego roku. Zgodnie z procedurą absolutoryjną na komisji rewizyjnej  spoczywa największa odpowiedzialność za analizę sprawozdania. Komisja powinna mieć czas na analizę zgromadzonego materiału i wypracowanie wspólnego stanowiska. Takiej możliwości, poprzez wprowadzenie ograniczeń czasowych, nie dostaliśmy. Jako odpowiedzialny radny nie mogę pozwolić sobie na podejmowanie tak ważnych decyzji jak absolutorium, bez wcześniejszego zapoznania się z materiałem, poznania opinii i stanowiska osób odpowiedzialnych za wykonanie budżetu, dlatego złożyłem rezygnację. Mogę za to pracować w innej komisji.
- Powodem mojej rezygnacji jest fatalna organizacja prac komisji - mówi Jolanta Pietrus. - Przewodniczący komisji rewizyjnej Juliusz Góraj nie potrafi być stanowczy. Mieliśmy w związku z tym zbyt mało czasu na zapoznanie z materiałami, przed sesją absolutoryjną.
Juliusz Góraj, przewodniczący Komisji Rewizyjnej, zaskoczony był decyzją dwojga radnych. - Zawsze staram się ustalać posiedzenia komisji, tak żeby termin był dogodny dla każdego z radnych - mówi. - Jeśli chodzi o sesję absolutoryjną, to radni dostali sprawozdanie z budżetu do końca marca. Podkreślałem na ostatnich czterech posiedzeniach, żeby z tymi materiałami się zapoznali. Rozczarowany jestem przepływem informacji, co do terminu sesji absolutoryjnej. Sugerowałem aby sesję przenieść z 11 na 18 maja. Nie dało jednak rady, bo pani skarbnik od 16 czerwca nie będzie w Sieradzu. Uznałem, że na sesji absolutoryjnej, gdy dokonujemy oceny wykonania budżetu za zeszły rok, obecność pani skarbnik jest nieodzowna. Lepiej więc zwłołać posiedzenie szybciej, tak abyśmy mogli w terminie zgodnym z prawem przesłać swoją opinię do Regionalnej Izby Obrachunkowej.