Psy za kratami więzienia w Sieradzu

Psy za kratami więzienia w Sieradzu. Jak informuje oficer prasowy Zakładu Karnego por. Michał Bogus, wizytę więźniom ze strony sieradzkiej Fundacji Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Ami” złożyli: Seweryn Resterny, Arkadiusz Rutkowski i Bogumił Kolęda oraz dwa towarzyszące im psy rasy labrador. Fundacja, jak przypomina, jest jedną z czterech podobnych stowarzyszeń w Polsce, które szkoli psy do roli asystentów osoby niepełnosprawnej. Spotkanie za murami sieradzkiego więzienia odbyło się pod hasłem „Pies asystent na dobre i na złe”. Uczestniczyła w nim kilkudziesięcioosobowa grupa osadzonych. Więźniowie mieli okazję dowiedzieć się o zaletach dogoterapii w procesach rehabilitacji osób niepełnosprawnych i zobaczyć na żywo umiejętności psów, które pełnią taką rolę.
Psy za kratami więzienia w Sieradzu. - Zajęcia mają na celu zmianę zachowań osadzonych w stosunku do zwierząt, uświadomienie im, że są to istoty żywe, które dzięki właściwemu traktowaniu mogą naprawdę wiele pomóc. Zwłaszcza gdy spotyka nas nieszczęście i stajemy się zależni od czyjejś pomocy. Promujemy wśród osadzonych właściwe, humanitarne traktowanie zwierząt – mówi kpt. Włodzimierz Zaustowicz, organizator spotkania.