Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Promocja i historia? Naturalnie!

Paweł Gołąb
Z Jackiem Walczakiem prezydentem Sieradza rozmawia Paweł Gołąb

Najlepsi z najlepszych polskich rycerzy zmierzą się właśnie w Sieradzu w walce o przepustkę do Bitwy Narodów. Kości mają trzeszczeć, zbroje iskrzyć od uderzeń mieczy, bo walka zgodnie z zasadami tego turnieju prowadzona jest dosłownie do upadłego - wygra ten, kto ustoi na nogach. Czemu Sieradz walczył do upadłego, by mieć u siebie ten turniej?

- Wielowiekowe tradycje Sieradza predestynują nas do tego, by organizować takie wydarzenia. Szczególnie, że mit rycerski w naszej świadomości jest dość mocno zakorzeniony, chociażby za sprawą dwóch sieradzkich chorągwi, które brały udział w bitwie pod Grunwaldem. Ponadto inscenizacje historyczne - choć w przypadku tej imprezy mówimy o czymś zdecydowanie więcej - cieszą się dużym zainteresowaniem widzów i mają grono swoich wiernych fanów. Z tych powodów zdecydowaliśmy się na współpracę i organizację dwóch turniejów eliminacyjnych do Bitwy Narodów.

Bogate obchody 600-lecia bitwy pod Grunwaldem rozgrywały się w scenerii sieradzkich łęgów. Eliminacje do Bitwy Narodów zawitają już na Rynek. To był oczywisty wybór czy raczej doszło do "bitwy" organizacyjnej, gdzie zlokalizować turniej?

- Bitwy nie było. Od samego początku byliśmy zgodni, że powinien to być Rynek. Cały czas prowadzimy rewitalizację w przekonaniu, że jest ona niezbędna do odnowy społeczno-gospodarczej tej części Sieradza. Chcielibyśmy wprowadzić tu funkcje kulturalne i zwiększyć liczbę osób odwiedzających. Jednym z pomysłów na osiągnięcie tego celu jest właśnie organizacja ciekawych wydarzeń plenerowych, które pozwolą mieszkańcom i przyjezdnym w atrakcyjny sposób spędzić czas wolny w gronie rodziny i znajomych.

Czy eliminacje do rycerskich mistrzostw świata, jak określana jest Bitwa Narodów, oznacza całą strategię promowania się poprzez epokę, która w dziejach Sieradza zapisała się złotymi zgłoskami? Będą kolejne turnieje? A może miasto ma inne plany?

- Strategia promocji streszcza się w haśle "Sieradz. Gościnny dla rozwoju". W tym konkretnym przypadku rozumianym jako otwartość na własną bogatą tradycję, którą mamy zamiar promować i rozwijać. Chcemy oferować mieszkańcom i gościom interesujące wydarzenia, które będą przedstawiały miasto w kontekście historycznym. To w mojej ocenie wręcz konieczność, aby zatroszczyć się o własną przeszłość. Leży to w naszym interesie. Dlatego od kilku lat konsekwentnie angażujemy się między innymi we współpracę z bractwami rycerskimi i grupami rekonstrukcyjnymi.

Czy przy okazji jest szansa na ożywienie Wzgórza Zamkowego i okolic? To przecież równie naturalna arena dla takich widowisk.

- Ożywienie okolic Wzgórza Zamkowego jest częścią projektu rewitalizacji. Liczę, że po jego zakończeniu będziemy mogli tam realizować jeszcze ambitniejsze pomysły. Marzy mi się, aby kiedyś obok Wzgórza powstał gród, który poza funkcjami rozrywkowymi pełniłby ważną rolę edukacyjną. Wszystko oczywiście zależy od pieniędzy. Dlatego urzeczywistnienie tego marzenia wiążę w dłuższej perspektywie z pozyskaniem środków unijnych. Ale są to w tym momencie luźne plany. Zobaczymy co przyniesie przyszłość.

Promocja poprzez historię to skuteczna metoda? Co miasto może osiągnąć sięgając do Średniowiecza?

Wiele miast przekonało się, że historia jest wielkim kapitałem, który można z powodzeniem wykorzystać dla rozwoju. Jednak historia Sieradza to nie tylko Średniowiecze. Przy okazji eliminacji do Bitwy Narodów mówimy naturalnie o rycerzach i tamtych czasach, natomiast musimy pamiętać, że w naszej historii jest jeszcze wiele innych ciekawych wydarzeń z różnych epok, które warto przywołać. W tym kierunku chcemy zmierzać.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto