Dziś (30 grudnia) sieradzka prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Sieradzu akt oskarżenia przeciwko prezydentowi Sieradza.
Jak informuje prokurator Jolanta Szkilnik, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu, do sądu został skierowany akt oskarżenia obejmujący zarzut spowodowania wypadku w komunikacji i oddalenia się z miejsca zdarzenia.
Sprawa dotyczy sytuacji, jak wydarzyła się w marcu 2019 roku w Sieradzu przy galerii handlowej. 82-latka została potracona przez toyotę RAV4 należącą do żony prezydenta Sieradza, ale to on przyznał się na policji do kierowania samochodem. Wówczas, w pierwotnym postępowaniu, prezydent został ukarany przez policję jedynie mandatem za spowodowanie kolizji drogowej. Do sprawy jednak wrócono, gdy publiczne stały się nagrania z monitoringu, a które zmieniły spojrzenie na zachowanie kierowcy.
Nagraniami od początku dysponowała policja, a jednak sprawy nie skierowano do prokuratury. Dopiero po nagłośnieniu wydarzeń po kilku miesiącach sprawę potrącenia kobiety ponownie zbadała prokuratura.
Prokuratura w swoim postępowaniu uznała, że nie miało miejsca wykroczenie, za które został ukarany Paweł Osiewała mandatem w wysokości 300 zł, ale doszło do przestępstwa. Efektem tych działań jest akt oskarżenia.
Prezydent Sieradza w sierpniu usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego i ucieczki z miejsca zdarzenia. We wrześniu prokuratura zdecydowała o zatrzymaniu prawa jazdy prezydenta.
Jak informuje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Sieradzu Jolanta Szkilnik, w prokuraturze podejrzany się nie przyznał i złożył wyjaśnienia o braku świadomości, by kogoś potrącił.
Na nagraniu z monitoringu widać jednak, jak kobieta potrącona przez jadące wolno auto upada na chodnik. Wtedy pojazd przyspiesza i odjeżdża.
Policjanci, choć mieli nagrania z monitoringu, uznali zdarzenie za kolizje i wystawili mandat. Tłumaczyli, że kobieta nie miała większych obrażeń i nie była hospitalizowana. Auto potrąciło ją, gdy szła rano do kościoła.
Po ujawnieniu nagrań w mediach policja przeprowadził wewnętrzne dochodzenie i kontrolę w Komendzie Powiatowej Policji w Sieradzu. Jej efektów nie ujawniono, ale w listopadzie posadę komendanta stracił podinspektor Wojciech Kuśmierek. Policjant oddał się 6 listopada do dyspozycji Komendanta Wojewódzkiego Policji w Łodzi. Jak stwierdzono, ze względów osobistych.
Po ujawnieniu sprawy przez media prezydent Sieradza Paweł Osiewała wydał oświadczenie, w którym zaznaczył, że nie zamierza podać się do dymisji i nie poczuwa się do winy. Zaznaczył także wówczas, że nie chce by ukrywano jego tożsamość pod inicjałami.
Poprosiliśmy prezydent Sieradza o komentarz dotyczący aktu oskarżenia. Do tej pory nie udzielił odpowiedzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?