Powstańczy rajd PTTK w Sieradzu. Była to 39. edycja Rajdu Powstańców 1863 roku „Śladami Łuki Bakowicza”, który miał na celu uczczenie 151. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego oraz upamiętnienie walk opisanych w książce piewcy Sieradzczyzny Teodora Goździkiewicza „Sprawy Łuki Bakowicza”. Wyprawa organizowana przez sieradzki Oddział PTTK tradycyjnie stała się więc nie tylko okazją do przyjemnego spędzenia czasu, ale i do niesztampowego poznania historii. O losach zrywu sprzed 151 lat uczestnicy - głównie młodzież - byli informowani w miejscach z nim związanych. Odwiedzili powstańcze mogiły w Warcie i Poprężnikach w gminie Goszczanów, a opowieści o wydarzeniach z 1863 roku wysłuchali też w kościele w Goszczanowie.
- Taka lekcja historii trafia bardziej do głowy – _przyznaje Kamil Wencwel z drużyny „Łaziki” Publicznego Gimnazjum Gminy Sieradz, który w swojej kategorii wiekowej wykazał się najlepszą wiedzą dotyczącą książki Teodora Goździkiewicza. _– Mogłem spotkać ciekawych ludzi i dowiedzieć się wielu nowych rzeczy o naszym regionie, o których dotąd nie wiedziałem.
Witold Drozd kierujący kołem sieradzkiego PTTK KTK2 w Gimnazjum nr 2 w Sieradzu, które odpowiadało za organizację rajdu podkreśla walory edukacyjne wyprawy. – To inna forma przekazania wiedzy, która przynosi efekty. Cieszy nas także niesłabnące zainteresowanie rajdem.
Powody do satysfakcji miał również uczestniczący w rajdzie wraz z kilkoma bliskimi Paweł Goździkiewicz, wnuk pana Teodora. I to podwójne. – Cieszy nas nie tylko fakt, że kultywowana jest pamięć o twórczości naszego przodka, ale także o samym powstaniu. W ten sposób – idąc ścieżkami, którymi faktycznie szli powstańcy - wiedza o tamtych wydarzeniach skuteczniej może dotrzeć do młodych.
Liczył się jednak – jak przekonują Gabryś Kolankowski i Wiktoria Żak ze Szkoły Podstawowej w Warcie - i fakt miłego spędzenia czasu. – Było fajnie, bo mogliśmy iść całą klasą i było świetnie. Wiktoria dodaje: - Gabryś biegł przez całą drogę, ale na końcu wymiękł – relacjonuje z humorem. – Super się bawiliśmy, a do tego była to żywa lekcja historii.
Powstańczy rajd PTTK w Sieradzu zakończył się w Goszczanowie w gospodarstwie agroturystycznym „Amazonka”. Wyprawa zgromadziła 25 drużyn nie tylko z Sieradza oraz Warty czy Goszczanowa, które to gminy współorganizowały wyprawę. Także z Dąbrowy Wielkiej, Burzenina, Charłupi Małej i Męckiej Woli. W trakcie rajdu przeprowadzono kilka konkursów. W piosenki związanej z powstaniem triumfowała ekipa Szkoły Podstawowej w Goszczanowie, wiedzy o książce – Justyna Wrąbel z SP nr 6 w Sieradzu (podstawówki) oraz Kamil Wencwel z PGGS w Sieradzu (grupa starsza), wiedzy o trasie – Szymon Andrzejewski z SP w Goszczanowie (podstawówki) oraz Monika Rogowska z PGGS. W łącznej klasyfikacji triumfowała drużyna „Łazików” z PGGS w Sieradzu, która zdobyła puchar wójta gminy Goszczanów. Nagroda - tu w postaci pluszaka - czekała także na najmłodszego uczestnika rajdu, którym była 2-letnia Jana Sipowicz. Kolejny rajd sieradzkiego PTTK odbędzie się pod koniec maja.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?