- Ustawa o drogach daje drogowcom możliwość wejścia na czyjś teren, ale takie prace należałoby robić z głową - podkreśla pan Dariusz z Zygier. - Na gliniaste gleby można wjechać lekkim ciągnikiem, a nie potężnym traktorem z przednim napędem, który ciągnie za sobą jeszcze dwie przyczepy. Po takim rajdzie koleiny mam wyrżnięte na pół metra głębokości.
Właściciele gruntów ornych z Zygier pod Zadzimiem denerwują się, że nikt ich wcześniej nie powiadamia o prowadzonych pracach. Wielu z nich nie mogło w słoneczne listopadowe dni dokonać jesiennych oprysków pszenicy, bo pola zostały zagrodzone siatką.
- Wielokrotne interwencje u kierownika rejonu nie przynoszą skutku - żali się rolnik z Zygier, który ma pola przy trasie z Szadku do Koła. - Przecież nikt z nas nie jest przeciwny siatkom, ale logika podpowiada, że należałoby to robić rozsądnie. W końcu chodzi o naszą własność. My z tych pól żyjemy. Nie skarżę się, że zalegające na gliniastym polu zaspy opóźniają mi wiosną wjazd o trzy tygodnie. Straty mam nie tylko z rozjeżdżonego kołami kawałka, ale na całych 7 ha uprawy. Nie występuję do drogowców o odszkodowania, bo nie o to chodzi. Wymagam jedynie tego, by szanować prawo własności.
Marcin Nowicki, rzecznik Wojewódzkiego Zarządu Dróg w Łodzi, tłumaczy, że montaż zapór przeciwśniegowych odbywa się w ramach przepisów wynikających z ustawy o drogach.
Siatki muszą być rozpostarte w konkretnej odległości od drogi. Montaż odbywa się zazwyczaj na przełomie listopada i grudnia.
- Staramy się, żeby prace przy zakładaniu siatek były jak najmniej uciążliwe dla właścicieli gruntów - przekonuje rzecznik Nowicki. - Siatki montowane są w okresie poprzedzającym zimę, kiedy i tak większość prac polowych jest na ukończeniu. Umawianie się z rolnikami na konkretny termin może być trudne, bo nierzadko pola są dzierżawione. Jeśli faktycznie są uwagi, to w przyszłości postaramy się, by prace te były wykonane z jeszcze większą starannością.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?