Poszukiwania 10-latka w Piotrkowie
Tuż przed Dniem Dziecka, 31 maja, piotrkowska policja została postawiona na nogi w związku ze zgłoszeniem o zaginięciu dziecka - chłopiec miał wrócić do domu ok. godz. 15, ale trzy godziny później nadal go nie było.
Wtedy rodzina powiadomiła policję - z relacji rodziców wynikało, że dziecko do godz. 15 miało się bawić na okolicznym boisku, a potem wrócić do domu. Kiedy okazało się, że chłopca nie ma na boisku z rówieśnikami, rodzina rozpoczęła poszukiwania na własną rękę.
Niestety, dziecka nie odnaleziono, więc rodzice zawiadomili policję. Oficer dyżurny podał komunikat radiowy wraz z rysopisem chłopca wszystkim patrolom na terenie miasta, a funkcjonariusze zaczęli sprawdzać wszystkie place zabaw, boiska i miejsca spotkań młodzieży.
Kilkadziesiąt minut od zgłoszenia policjanci z wydziału ruchu drogowego zauważyli poszukiwanego chłopca na placu zabaw przy jednym z przedszkoli.
Dziecko bezpiecznie wróciło do domu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?