Policjanci z poddębickiej komendy chcieli skontrolować kierującego motorowerem, ale na widok radiowozu kierujący nim przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze zatrzymali go w pościgu.
Jak informuje policja, do zdarzenia doszło 9 lipca. Na widok radiowozu kierujący motorowerem przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze ruszyli w pościg.
Młody mężczyzna jechał ulicami Poddębic, a następnie deptakiem wzdłuż rzeki Ner. Funkcjonariusze go zatrzymali, gdy zjechał na drogę gruntową.
Po zatrzymaniu motorowerzysty okazało się, że pojazdem kierował 17-letni mieszkaniec Poddębic. Był trzeźwy, ale nie miał uprawnień do kierowania. Ustalono też, że motorower nie ma aktualnych badań technicznych i ubezpieczenia OC.
Policjanci przekazali nieletniego uciekiniera pod opiekę matce. Chłopak nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego nie zatrzymał się do kontroli. Za popełnione wykroczenia policjanci ukarali go mandatem.
Dodatkowo 17-latek odpowie za przestępstwo, polegające na niezatrzymaniu się do kontroli. Przypominamy, że kierujący uciekający przed Policją musi liczyć się z karą pozbawienia wolności nawet do lat 5.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?