Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Sieradza i Warty, a także strażacy z okolicznych OSP poszukiwali 71-letniego grzybiarza

Natalia Ptak
Natalia Ptak
71-letni mieszkaniec gminy Warta zaginął podczas grzybobrania. W poszukiwania zaangażowali się policjanci, strażacy oraz mieszkańcy.
71-letni mieszkaniec gminy Warta zaginął podczas grzybobrania. W poszukiwania zaangażowali się policjanci, strażacy oraz mieszkańcy. policja.pl
71-letni mieszkaniec gminy Warta zaginął podczas grzybobrania. W poszukiwania zaangażowali się policjanci z KPP w Sieradzu oraz komisariatu policji w Warcie. Na pomoc ruszyli również strażacy z okolicznych Ochotniczych Straży Pożarnych.

Zaginął podczas grzybobrania

Do zaginięcia grzybiarza doszło w niedzielę, 4 października około godz. 11:40. Sąsiedzi 71-latka, z którymi wybrał się na grzybobranie natychmiast o tym fakcie powiadomili sieradzką policję.

Jak ustalono około godz. 8.30 mężczyzna wspólnie z sąsiadami wybrał się na grzyby w okolice miejscowości Wojciechów. Mieli spotkać się w umówionym miejscu za pół godziny, jednak 71-latek nie pojawił się. Gdy dłuższy czas nie wracał, zaniepokojeni sąsiedzi na własna rękę zaczęli go szukać. Powiadomili również najbliższą rodzinę 71-latka. Do poszukiwań włączyli się także mieszkańcy miejscowości, z której pochodził zaginiony. Kiedy po około dwóch godzinach poszukiwania nie przyniosły rezultatów, zadzwonili na numer alarmowy- relacjonuje Agnieszka Kulawiecka, rzecznik KPP w Sieradzu.

Kilkadziesiąt osób poszukiwało 71-latka

Policjanci niezwłocznie podjęli poszukiwania mężczyzny. W akcji brało udział kilkadziesiąt osób, w tym policjanci z sieradzkiej komendy oraz z komisariatu w Warcie, a także strażacy z okolicznych OSP.

Dokładnie sprawdzano teren przyległy do miejsca, z którego wyruszył zaginiony oraz okoliczne lasy. Po godz. 15 w pobliżu miejscowości Miedźno policjanci zauważyli mężczyznę idącego drogą wzdłuż lasu. Jego wygląd odpowiadał rysopisowi zaginionego grzybiarza. Okazało się, że był to poszukiwany 71-latek. Mężczyzna był w dobrym stanie psychofizycznym, oświadczył, że czuje się dobrze- dodaje rzecznik Kulawiecka.

Jak się okazało, mężczyzna pomylił kierunki i to spowodowało, że nie potrafił już znaleźć właściwej drogi i wrócić na umówione miejsce. Niestety, nie posiadał przy sobie telefonu. Na szczęście poszukiwania przyniosły efekt. Policjanci dziękują za zaangażowanie wszystkim uczestniczącym w poszukiwaniach.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto