Takiego wydarzenia w Sieradzu jeszcze nie było. Na scenie amfiteatru rozbrzmiała muzyka, która swoje korzenie ma na podwórkach starych miast z okresu przedwojennego. Wydarzenie nie odbyłoby się, gdyby nie inicjatywa lokalnego zespołu Pożarniki, który działa przy OSP Woźniki. I tak sobotniego popołudnia można było posłuchać kapel podwórkowych, które przyjechały z najdalszych zakątków kraju:
Pożarniki (OSP Sieradz Woźniki)
Bęc Wuja w Czoło (Namysłów)
Szadkowiacy (Szadek)
Kapela Czarnoleska (Czarna Białostocka)
Grupa Romana (Częstochowa)
Znad Baryczy (Odolanów)
Spod Dębu (Mzurki)
Fakiry (Piotrków Trybunalski)
Więcej czytajcie w środowym wydaniu "Nad Wartą".
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?