Powiat wieluński
Strażacy w powiecie wieluńskim w dniach 9-12 lutego do zdarzeń związanych z silnie wiejącym wiatrem wyjeżdżali 27 razy. Usuwali głównie powalone drzewa i zabezpieczali uszkodzone dachy. Jak mówi rzecznik prasowy wieluńskiej straży kpt. Grzegorz Kasprzyczak, siła wiatru była bardzo duża, czego dowodzi chociażby zdarzenie z 10 lutego, jedno z poważniejszych do jakich doszło w ciągu ostatnich dni. Tego dnia na drodze krajowej 43 między Pątnowem a Dzietrznikami wiatr przewrócił samochód ciężarowy z naczepą.
W Wieluniu na ul. Powstańców 1863 roku z kolei powalone przez wiatr drzewo spadło na samochód.
Powiat pajęczański
W powiecie pajęczańskim odnotowano znacznie mniej zdarzeń, niż w wieluńskim. Tych zwiazanych z warunkami atmosferycznymi było łącznie 7.
-Pięć odnotowanych interwencji dotyczyło powalonych drzew bądź nadłamanych konarów drzew, jedna zerwanego dachu z budynku gospodarczego w miejscowości Sidlec, natomiast ostatnia z interwencji miała miejsce w miejscowości Kodrań gm. Sulmierzyce i dotyczyła uszkodzenia gąsiorów na dachu budynku mieszkalnego - informuje asp. Rober Balcerzak, oficer prasowy KP PSP w Pajęcznie.
Straty, jakie spowodowały zdarzenia związane z silnym wiatrem oszacowano łącznie na 51 tys. zł.
Powiat wieruszowski
Strażacy z powiatu wieruszowskiego interweniowali 15 razy. Większość interwencji dotyczyła powalonych drzew, czy konarów. Wyjeżdżali też do przewróconego na linie energetyczne konaru, czy zerwanego z dachu papy. Wiatr nie oszczędził też kościoła parafialnego w Chojnach. Tam strażacy interweniowali w związku z uszkodzeniem dachu.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?