Port intermodalny to jedna najbardziej wyczekiwanych inwestycji nie tylko w Zduńskiej Woli, ale i całym regionie. O jego powstaniu mówi się od wielu lat. Podpisanie umowy ma zagwarantować, że zacznie działać już w przyszłym roku. Tak twierdzi prezes PKP Cargo Czesław Warsewicz.
W Karsznicach dysponujemy terenem w bardzo atrakcyjnej dla takiego przedsięwzięcia lokalizacji. Wystarczy utwardzić ten plac, by można zacząć tam przeładunki – wyjaśnia Warsewicz. - Chcemy być liderem przewozowym w obszarze Trójmorza i nowego Jedwabnego Szlaku. Tego nie da się zrobić bez budowy takich portów.
W Polsce jest 2 – 3 razy mniej portów intermodalnych, niż w krajach Europy Zachodniej. PKP Cargo chcąc być konkurencyjną firmą na europejskich rynkach musi inwestować właśnie w takie projekty. Andrzej Olszewski, członek zarządu PKP S.A. wylicza, że w Polsce jest 31 miejsc, które ubiegają się o możliwość wybudowania portu. Zapadła decyzja, że inwestycja będzie realizowana w Karsznicach. Ma to być jedno z największych takich zadań, a obiekt w Karsznicach największym w kraju. Będzie to suchy port kontenerowy. Taki rodzaj działalności nie będzie wywoływać efektów ubocznych dla mieszkańców i środowiska. Nie będzie występować zapylenie, nie zostaną przekroczone normy hałasu. Tak zapewniają władze kolejowych spółek. Pracę będzie mogło znaleźć kilkaset osób.
W spotkaniu, podczas którego podpisana została umowa uczestniczył wicepremier Piotr Gliński.
Grzegorz Schreiber, marszałek województwa łódzkiego przypomniał o szansie na rozwój, jaką daje powstanie portu w Karsznicach.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?