Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pociąg ŁKA nazywa się Nowkuński. Na cześć budowniczego Magistrali Śląsk-Porty [zdjęcia]

jj
Imię budowniczego Magistrali Węglowej inż. Józefa Nowkuńskiego nosi od niedzieli jeden z pociągów Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej. Uroczystość nadania imienia zorganizowano w Zduńskiej Woli. Obecni byli nie tylko przedstawiciele ŁKA i władz wojewódzkich, ale także rodzina inżyniera. Zaproszeni byli także mieszkańcy i pasażerowie.

- Dlaczego w Zduńskiej Woli? Bo to jest najbliżej Centralnej Magistrali Kolejowej. To nie mogło być zrobione w innym miejscu - wyjaśniał prezes ŁKA Andrzej Wasilewski. - Spółka została nagrodzona nagrodą imienia pana Nowkuńskiego, stąd także pomysł, by jego imieniem nazwać pociąg i rozpocząć procedurę nadawania imion.

ŁKA otrzymała nagrodę im. prof Nowkuńskiego na targach Trako we wrześniu. To nagroda, jaka przyznawana jest ukończonym inwestycjom i projektom nowych inwestycji infrastrukturalnych (szynowych) oraz taboru szynowego. - Ta nagroda jest wyjątkowo cenna, bo to nagroda za system kolejowy - wyjaśnia Witold Stępień, marszałek Województwa Łódzkiego. - Inżynier Nowkuński to symbol kolejnictwa, kolejnictwa w II Rzeczypospolitej. Magistrala Węglowa - przedsięwzięcie, które otworzyło właściwie Polskę na świat, połączyło Śląsk z Gdynią. Ta magistrala przebiega przez Karsznice, które dzięki Magistrali stały się ważnym węzłem. (...) Tu w Zduńskiej Woli możemy symbolicznie podziękować temu, który tę kolej przyprowadził do województwa łódzkiego.

- Największym na pewno budowniczym kolei na Ziemiach Polskich, który pozostanie nim długo był inżynier Józef Tymoteusz Nowkuński - jest przekonany Adam Franciszek Wielądek, pierwszy minister transportu III RP i honorowy przewodniczący Międzynarodowego Związku Kolei. - Dziełem jego życia jest Magistrala Węglowa Kopalnie Śląskie -Port w Gdyni licząca 552 kilometry. Inżynier Nowkuński należy do nielicznych, którzy tak dużo zrobili dla naszego kraju - podkreśla dr Wielądek i dodaje, że w najbliższy piątek w Tarnowskich Górach odsłonięty zostanie pomnik inżyniera Nowkuńskiego.

Na uroczystości byli także wnuk inżyniera, jego imiennik Józef Nowkuński z rodziną. Jak mówi, ocalały pamiętniki pisane przez córkę dziadka i ich korespondencja, które trafiły z rodziną aż do Kanady. - Pamiętam dziadka, ale to pamięć dziecka. Miałem 14 lat kiedy zmarł, pamiętam go z czasów okupacyjnych, Są jakieś fotografie, wspomnienia. Po wojnie mieszkaliśmy wspólnie z dziadkiem i babcią przez trzy lata, bo ich dom był w odbudowie. Pomagał mi w matematyce od czasu do czasu - wspomina.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zdunskawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto