Pijany sieradzanin zatrzymany przez kierowców

Pijany sieradzanin zatrzymany przez kierowców. Jak relacjonuje rzecznik sieradzkiej policji Paweł Chojnowski, mieszkańca Poznania zaniepokoiła niebezpieczna jazda kierowcy forda eskorta. _- Samochód ten wykonywał niespójne manewry, momentami jadąc tzw. wężykiem. W pewnym momencie przed sieradzkim rondem wjechał kołami na krawężnik, czym wystraszył grupkę stojących na chodniku osób. Na ulicy Jana Pawła II mieszkaniec Poznania zrównał się z fordem i kierującemu mężczyźnie zaczął dawać znaki aby ten się zatrzymał. Po chwili oba pojazdy zjechały na parking przy osiedlu Centrum. Tuż za nimi zatrzymało dwóch innych kierowców, którzy również widzieli „popisy” kierowcy forda. Wszyscy wysiedli z samochodów. Interweniujący kierowca od kierującego fordem wyczuł wyraźną woń alkoholu, zaś na podłodze jego pojazdu przed przednim siedzeniem butelkę po piwie. Po chwili na parking przyjechali policjanci powiadomieni przez jednego z kierowców – _relacjonuje rzecznik.
Pijany sieradzanin zatrzymany przez kierowców. Ponieważ 31-letni kierowca forda nie chciał się poddać na miejscu badaniu na zawartość alkoholu w organizmie, pobrano od niego krew do badań. Dopiero wtedy zmienił zdanie i pozwolił zbadać trzeźwość. Stwierdzono u niego 3 promile alkoholu. Mieszkańcowi Sieradza grozi teraz do 2 lat pozbawienia wolności.
- Należy podkreślić obywatelską postawę kierowców, którzy zareagowali na widok niepewnej jazdy innego samochodu. Ich postawa prawdopodobnie zapobiegła wypadkowi do którego mógł doprowadzić kierowca forda – przekonuje rzecznik.