Dużą czujnością wykazali się mieszkańcy Łodzi dzięki, którym odpowiedzialności karnej nie uniknie 66-letni kierowca fiata. Mężczyzna prowadził pojazd mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a o jego losie zadecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło 14 czerwca około godz. 17. Przypadkowi świadkowie na jednej z dróg gminy Łęczyca zwrócili uwagę na jadącego tzw. „wężykiem” osobowego fiata. Kiedy kierowca zatrzymał auto, mając podejrzenie co do jego stanu trzeźwości, zatrzymali się tuż za nim. Czując woń alkoholu od prowadzącego fiata, jeden ze świadków uniemożliwił mu dalszą jazdę, kiedy ten próbował odjechać. Wezwano policję. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości 66-latka. Okazało się, że w jego organizmie było blisko 2,5 promila alkoholu.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyźnie zatrzymano prawo jazy. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
