W miniony czwartek (6 października) około godziny 14.30 świadek, który jechał od Alei Zwycięstwa w kierunku Jana Pawła zauważył dacię, której kierujący wjechał na krawężnik.
- Następnie poruszał się „wężykiem”, zjeżdżając co chwila z prawego na lewy pas. Gdy podjechał bliżej zobaczył za kierownicą kobietę, której wygląd wskazywał, że jest pod wpływem alkoholu - mówi asp. sztab Agnieszka Kulawiecka, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu . - Na przednim siedzeniu przewoziła małe dziecko. Mężczyzna cały czas jechał za nią. Wyczekiwał odpowiedniego momentu, aby nie stwarzając zagrożenia w ruchu drogowym zainterweniować wobec kierującej. W tym czasie o całym zdarzeniu poinformował dyżurnego policji. Kobieta skręciła w ulicę Sportową i zatrzymała samochód. Świadek szybko podbiegł do niej i odebrał jej kluczyki. Zachowanie kobiety jednoznacznie wskazywało, że jest pijana, miała problem z utrzymaniem równowagi. Wspólnie z dzieckiem odeszła w stronę parku. Gdy przyjechali policjanci kobiety nie było na miejscu. Niedługo potem funkcjonariusze znaleźli ją w pobliskim motelu. Ustalili też jej dane. Była to 29-letnia mieszkanka Sieradza. Kobieta odmówiła badania alkomatem. Zabezpieczono od niej krew do badań na zwartość alkoholu. Na miejsce wezwany został jej mąż, który zaopiekował się dzieckiem.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?