Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsze zarzuty za podrobione podpisy spółdzielców

Agnieszka Olejniczak
Pierwsze zarzuty postawiła prokuratura osobom, które podrobiły podpisy na listach poparcia kandydatów do rady Nadzorczej Sieradzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Chodzi o trzy osoby, które podpisały się za kogoś i do tego przyznały.



Prokuratura Rejonowa w Zduńskiej Woli prowadzi sprawę dotycząca fałszowania podpisów poparcia dla osób, które kandydowały w wyborach do rady sieradzkiej spółdzielni. Doniesienie złożyła prezes SSM Stefania Gąsiorowska.

Ograny ścigania wszczęły śledztwo, w którym przesłuchano kilkudziesięciu świadków. Ustalono, że doszło do podrobienia podpisów w kilkunastu przypadkach. W ostatnich dniach prokuratura postawiła pierwsze zarzuty. 


Jak informuje prokurator rejonowy w Zduńskiej Woli Tomasz Sukiennik, usłyszały je trzy osoby. Podrobienie podpisów zarzucono dwóm kobietom. Jedna z nich podpisała się za córkę, druga za wnuczkę. Zarzut fałszerstwa ciąży też na sieradzaninie, który podpisał się za sąsiadkę. 
Wszyscy troje przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia. Wystąpili też o warunkowe umorzenie postępowania.


Więcej w tygodniku Nad Wartą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto