Ostoje rzadkich ptaków pod Wągrowcem

W naszym powiecie nie brakuje miłośników podpatrywania ptaków. Szczególnie lubianym miejscem przez polujących na nie z aparatem są tereny wokół najnowszego odcinka obwodnicy Wągrowca. Rozlewiska są bogate w wiele gatunków zwierząt. Są jednak w powiecie także miejsca, w które to nie należy zapuszczać się z aparatem, aby zrobić piękne zdjęcie... Te miejsca oznaczone są specjalnymi tablicami „Ostoja Zwierząt. Osobom nieupoważnionym wstęp wzbroniony”.

- Naruszenie granic takiej strefy jest karane. Osoba, która nie stosuje się do oznakowań może liczyć się z karą grzywny - informuje Zbigniew Smykowski, komendant straży leśnej nadleśnictwa Durowo. W ostatnich dniach przedstawiciele naszego nadleśnictwa na swoim fanpagu wyliczyli, że w naszej okolicy mamy dziesięć takich stref. - 6 z nich zostało utworzonych dla bielika, 3 dla kani rudej i 1 dla bociana czarnego.

Strefy ochrony ostoi ptaków tworzone są wokół ptasich gniazd i dzielimy je na strefę ochrony całorocznej oraz okresowej. W tej pierwszej ochrona obowiązuje przez 12 miesięcy. W drugiej, w przewidzianych Ustawą o Ochronie Przyrody, w następujących terminach: - dla bielika od 1 stycznia do 31 lipca, dla kani od 1 marca do 31 sierpnia, dla bociana od 15 marca do 31 sierpnia - informują przedstawiciele nadleśnictwa.

Strefy tworzone są po to, aby chronić wszystkie te ptaki będące pod ochroną w szczególnym dla nich okresie, czyli rozrodu. Najbardziej majestatycznym ptakiem, który objęty jest taką ochroną także w naszych lasach jest bielik. Przez wielu ekspertów utożsamiany jest on z ptakiem z naszego godła narodowego. - Dość powszechnie bielik jest błędnie uważany za orła, podczas gdy faktycznie należy on do innej podrodziny jastrzębiowatych - do myszołowów. Największy ptak szponiasty północnej Europy. Sylwetka charakteryzuje się masywnością oraz długimi i szerokimi skrzydłami o prostych, równoległych brzegach. Samice są nieznacznie większe od samców, lecz w upierzeniu nie ma różnic. Grzbiet i brzuch ciemnobrunatne. U dorosłych ptaków głowa i szyja jest jasnobeżowa - tłumaczą przedstawiciele nadleśnictwa. Taką samą ochroną w naszych lasach objęte są znacznie mniejsze kanie rude.

- W nadleśnictwie Durowo są 3 strefy ochrony ostoi kani o łącznej powierzchni 120 hektarów - wylicza komendant Smykowski.Ostatnim ptakiem, do którego miejsc gniazdowania nie należy się zbliżać pod groźbą kary jest... bocian czarny. - Ma czarne ubarwienie z metalicznym połyskiem, piersi i brzuch są białe, a nogi i dziób intensywnie czerwone. Gniazduje w rozległych kompleksach leśnych, skąd w sierpniu i wrześniu odlatuje na zimowiska - wyjaśniają leśnicy. Chronionym zwierzęciem, które także pojawia się w naszych lasach, a do którego nie należy się również znacząco zbliżać ze względu jednak na własne bezpieczeństwo, jest... łoś. - Spotykając łosia trzeba mieć na uwadze to, że pomimo łagodnego wyglądu, może nas nieźle poturbować jeśli podejdziemy zbyt blisko, szczególnie jeśli w pobliżu będą łoszaki a o taką sytuację nie jest trudno - przyznał w rozmowie z „Tygodnikiem” znany wągrowiecki przyrodnik Arkadiusz Kiszka.

Jak informowali w ostatnim czasie przedstawiciele nadleśnictwa, nasze łosie aktualnie mają... małe.