- To fundament naszych działań, które są związane z Cierplikowskim. O tej postaci można znaleźć dużo informacji w internecie. Książka, pierwsza w języku polskim mu poświęcona, która zbiera wszystkie najważniejsze fakty z jego życia, to już coś dużo więcej. Dla nas prawdziwy kamień milowy, który uwiarygodnia, to co robimy w związku z Antoinem i stanowi podstawę do dalszych działań – podkreśla prezydent Sieradza Jacek Walczak.
Hubert Demory, francuski historyk i wiceprezes Towarzystwa Historycznego Auteuil i Passy, zaczął pisać o Antoine zaintrygowany odkryciem, że w jednym z grobowców małego paryskiego cmentarza Passy spoczywa prawa dłoń mistrza. Historia tej „relikwii” jest klamrą spinającą biografię, przy pisaniu której w 2005 roku trafił do Sieradza, by zgłębić polskie korzenie światowej sławy fryzjera.
W tej wyprawie towarzyszyła mu historyk sztuki i współorganizatorka słynnej wystawy o Cierplikowskim w warszawskiej Królikarni z 2006 roku „Fryzjer w trumnie” Anna Agnieszka Szablowska, która przetłumaczyła biografię na język polski.
– Antoine był postacią nietuzinkową, która rodziła plotki czy legendy. Zresztą on sam miał skłonność do konfabulacji, bo lubił opowiadać niestworzone historie. W latach 60. ubiegłego wieku napisał pamiętniki „Czesałem cały świat”, wydana teraz książka weryfikuje podawane tam fakty. Co nie zmienia tego najważniejszego, że był prawdziwym wizjonerem w swoim zawodzie i prekursorem innowacji, które teraz nam wszystkim wydają się naturalne. Jak chociażby wizyta u fryzjera i strzyżenie. W jego epoce normą u kobiet były długie włosy, których się nie strzygło tylko czesało. On pierwszy je obciął i uwolnił od tego „ciężaru”.
Hubert Demory mimo wcześniejszych zapowiedzi nie mógł pojawić się na promocyjnym spotkaniu. Ale na spotkaniu jego głos zabrzmiał. To z nagranego specjalnie z myślą o promocji wystąpieniu. – „Niech żyje Antoni Cierplikowski – ten, który połączył w sobie Francję i Polskę!” – zakończył dziękując za pomoc okazaną mu w napisaniu książki i doceniając sieradzan za konsekwencję i pasję w kultywowaniu pamięci o Antoine.
Będzie pomnik Antoine'a?
W Sieradzu zrodził się już pomysł, by słynnego krajana uhonorować w dodatkowy sposób. To – jak zapowiedziała podczas spotkania w CIK inicjatorka tego pomysłu, radna miejska Beata Walczak – poprzez budowę pomnika w stylu łódzkiej ławeczki Tuwima. W tym przypadku usiąść będzie można na fryzjerskim fotelu i oddać swoją głowę w ręce Antoine. Realizacją przedsięwzięcia zająć ma się powołany w tym celu komitet, który będzie działał przy stowarzyszeniu „Kreatywny Sieradz”. Więcej o tym przedsięwzięciu napiszemy wkrótce.
Książka została wydana w ilości 500 egzemplarzy i jest rozprowadzana bezpłatnie. Prezydent Sieradza zapowiada, że w razie większego zainteresowania jest możliwość jej dodrukowania.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?